
Jego zdaniem, w tych trudnych dla hodowców czasach, musimy w końcu nauczyć się liczyć. – Ktoś kiedyś powiedział, że od liczenia nie przybywa pieniędzy w kieszeni. Ale przybywa, dlatego, że jeśli liczymy to zastanawiamy się wtedy nad każdą wydaną złotówką. A może nie nawet jak ją wydaliśmy, ale jak ona się przekłada na efekt, czyli jaki jest zwrot inwestycji – uważa ekspert.
– Genetyka jest tego rodzaju inwestycją. Przede wszystkim mówimy pod kątem wyników produkcyjnych, bardzo lubimy opowiadać o ilościach odsadzanych prosiąt, o dziennych przyrostach, o konwersji można się licytować. Ale istotniejszym jest to, jaki jest zwrot z inwestycji jakim jest zakup loszki, czy zdecydowanie się na wybór takiego czy innego nasienia – dodaje.
Co zatem czeka nas już jutro w hodowli świń? Jak przygotować się na zmiany? Koniecznie obejrzyj cały wywiad!