Znacząca redukcja
Przez pierwsze sześć miesięcy tego roku koreański import mięsa wieprzowego ogółem wzrósł zaledwie o 0,2% (wzrost do około 230 tys. ton). Z kolei w 2015 r. (od stycznia do czerwca) import wzrósł o 35% w stosunku do wyników odnotowanych w 2014 r. Natomiast ilość sprowadzanego mięsa wieprzowego z krajów UE spadła wręcz o 4%.
Unijna wieprzowina nie była konkurencyjna
Głównym dostawcą unijnej wieprzowiny były i są Niemcy oraz Hiszpania. W pierwszym półroczu br. z Niemiec wyjechało do Korei Płd. 38,8 tys. ton tego gatunku mięsa (-2%), natomiast z Hiszpanii 30,8 tys. ton (+4 %). Bardzo duże straty w eksporcie wieprzowiny do Korei Płd. odnotowała Kanada: aż -21%. Wzrosły jedynie dostawy z Chile: +18% i USA: +8% - głównie za sprawą spadku wartości dolara. Fakt ten sprawił, że amerykańskie mięso stało się konkurencyjne wobec unijnego.
Korea wychodzi na prostą
Tegoroczny spadek zakupów koreańskich importerów wynika głównie z tego, że producentom trzody chlewnej udaje się już stopniowo wychodzić z dołka spowodowanego osłabieniem produkcji trzody chlewnej na skutek chorób PED oraz pryszczycy. Od stycznia br. przypadki PED były już sporadyczne. Jednocześnie popyt na wieprzowinę w Korei Płd. cały czas rośnie. Sprzyjają temu rosnące ceny wołowiny – zarówno krajowej, jak i importowanej. ag, na podst. FAPA
