Na jego skutek Rosja musi walczyć z ogromnymi barkami w dostawach mięsa wieprzowego.
Dlatego też Rosjanie są zmuszeni szukać innych rynków dostaw niż te europejskie. Bardzo możliwe, że to się uda, bowiem Rosja już teraz doszła w tej sprawie do porozumienia z Koreą Płd. oraz Indiami. Te ostatnie będą po raz pierwszy w historii dostarczać do Rosji wieprzowinę.
Natomiast z Koreą Płd. już wcześniej Rosjanie handlowali, ale w 2010 r. import wieprzowiny został zakazany z uwagi na wykrycie ognisk pryszczycy. W tej chwili Rosja otrzymała gwarancję, że wytwarzane W Korei Płd. mięso jest bezpieczne.
Czy dzięki temu Federacja załata lukę w podaży na rynku wieprzowym? Analitycy są zdania, że jest to w dużej mierze możliwe. Zwłaszcza, że wszystko wskazuje też na to, iż dodatkowym dostawcą wieprzowiny będzie także Tajlandia - w tej kwestii bowiem w październiku br. Rosyjskie władze dały Tajlandii zielone światło, wydając odpowiednią zgodę. e-abi