
Sytuacja jest na tyle trudna, że Wielkopolska Izba Rolnicza postanowiła zadziałać i skierowała pod koniec czerwca pismo do MRiRW, w którym prosi o znalezienie środków na rekompensaty z tytułu niższych cen sprzedaży trzody chlewnej w skupie w strefach niebieskich ASF.
- O ile jeszcze tydzień temu za tuczniki poza strefą zakłady mięsne oferowały średnio 5,00 zł/kg wagi żywej o tyle w strefie było to tylko około 3,60 zł/kg. Zgodnie z informacją, którą otrzymaliśmy z Komisji Europejskiej na nasz wniosek o ograniczenie w czasie obowiązywania stref niebieskich, dzięki wyznaczeniu tych stref, sprzedaż żywca z pozostałych lokalizacji może odbywać się bez przeszkód. Ta odpowiedź jasno wskazuje, że rolnicy, którzy bez swojej winy znaleźli się w strefie niebieskiej i tracą swoje dochody powinni otrzymywać stosowne rekompensaty - napisano w piśmie.
Niestety odpowiedź zwrotną jaką otrzymali z resortu rolnictwa wielu rozczaruje. Napisano w niej, że w chwili obecnej nie ma środków na pomoc dla producentów rolnych prowadzących chów lub hodowlę świń na obszarach z ograniczeniami, na wyrównanie kwoty dochodu uzyskanej ze sprzedaży świń.
Zasugerowali jednak, że jeśli w ramach PROW znajdą się jakieś oszczędności i rezerwy to będzie możliwość uruchomienia rekompensat dla rolników, których gospodarstwa znajdują się w niebieskiej strefie.
To jednak nie satysfakcjonuje przedstawicieli Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Postanowili oni ponownie zawnioskować do Ministerstwa o podjęcie natychmiastowych działań, które mają złagodzić skutki ekonomiczne ponoszone przez rolników.
Źródło: WIR