Nie zmienia to faktu, że przy niewielkich odstawach średniej jakości żywca (poniżej 56% mięsności) cena waha się w granicach 4–4,1 zł/kg.
Jak twierdzą przedstawiciele branży mięsnej i grup producentów świń, w ostatnich tygodniach największą zmorą jest duży napływ tanich elementów z zachodu, głównie z Niemiec i Hiszpanii. Zachodnie ubojnie przebijają polskich masarzy oferując wyręby w cenach o 0,8–1 zł/kg niższych. Mają bowiem zapchane magazyny, co związane jest m.in. z nałożonym przez Rosję embargo na europejską wieprzowiną oraz rekordowymi od sierpnia ubojami tuczników w Niemczech.
Wygląda jednak, że sytuacja powoli się normuje – najwięksi gracze na naszym rynku zaczynają szukać surowca. W sprawdzonych przez „top agrar Polska” zakładach mięsnych najwyższa stawka za klasę E wynosi w tym tygodniu 5,90 zł netto/kg, a najniższa to 5,30 zł netto/kg. Kierownicy skupów zastrzegają możliwość korekty, którą uzależniają od ruchów na niemieckim rynku. Obecnie średnia stawka za naszą zachodnią granicą 1.43 EUR/kg przy 56% mięsności.
pj
Aktualne ceny skupu trzody chlewnej - sonda top agrar Polska (kliknij)
