StoryEditor

Ostra krytyka Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego

Hodowcy trzody chlewnej krytycznie oceniają sposób funkcjonowania Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego. Ich zdaniem mimo sporych kwot jakimi fundusz dysponuje co roku sytuacja na rynku się nie poprawia.
02.01.2019., 15:01h
Przygotowana przez Krajowy Związek Pracodawców i Producentów Trzody Chlewnej opinia na temat funkcjonowania Funduszu Promocji Mięsa Wieprzowego powstała w oparciu o głosy hodowców z terenu. Dodajmy, że większości były to głosy krytyczne.
Jak to działa?
Przypomnijmy, że od wszystkich ubijanych w Polsce tuczników pobierane 0,1% ich wartości z przeznaczeniem na budżet Funduszu. W efekcie na jego konto spływa co roku ok. 10 mln zł. O wydawaniu pieniędzy decyduję Komisja Zarządzająca w skład, której wchodzą rolnicy (Tadeusz Boruta -Polski Związek Zawodowy Rolników, Paweł Krajmas – Ogólnopolskie Stowarzyszenie Przetwórców i Producentów Produktów Ekologicznych „Polska Ekologia”, Janusz Dominik Walczak – NSZZ RI„Solidarność”, Mariusz Gołębiowski – Związek Zawodowy Rolników „Ojczyzna”, Ewa Szydłowska – Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych) oraz przedstawicieli zakładów przetwórczych (Jacek Marcinkowski – Związek Rzemiosła Polskiego, Wiesław Różański – Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, Roman Miler – Związek Polskie Mięso). Jednocześnie jednego z członków Komisji wskazuje Krajowa Rada Izb Rolniczych.
Lista zarzutów
KZP-PTCh zwraca uwagę, że rosnący eksport i związany z tym proporcjonalny wzrost importu nie przekłada się na poprawę sytuacji cenowej żywca w kraju. Świadczy to, że wzrost eksportu nie jest zaspokajany przez produkcję krajową, tylko z surowca importowanego. Producenci żywca, pomimo że finansują promowanie eksportu nie odnoszą z tego korzyści.
Krajowy Związek zwraca również uwagę, że wciąż brak jest opłat przeznaczanych na Fundusz od wieprzowiny pochodzącej z importu. Tymczasem tylko od stycznia do września 2018 r. do kraju wjechała wieprzowina, która w przeliczeniu na żywiec daje równowartość ponad 8 mln tuczników!

Bardzo poważny zarzuty dotyczy braku wzrostu spożycia wieprzowiny w kraju. Według statystyk konsumpcja tego mięsa od lat utrzymuje się na niezmiennym poziomie ok. 40 kg/os/rok. Było tak jeszcze zanim Fundusz Promocji Wieprzowiny zacząć działać.

KZP-PTCh podkreśla, że organizacje zarządzające Funduszem są najczęściej beneficjentami środków Funduszu. Realizują one własne projekty za pieniądze producentów świń. Oznacza to, że organizacje zarządzające Funduszem są sędziami we własnej sprawie, przyznając sobie najwięcej projektów.  Wiele do życzenia pozostawiają również zasady wyboru członków Komisji Zarządzającej Funduszem. Brak jest rzeczywistej reprezentacji producentów trzody chlewnej w władzach Funduszu, a swojego członka nie ma Krajowy Związek Pracodawców – Producentów Trzody Chlewnej, którego członkowie są największymi płatnikami Funduszu.
Zdaniem KP-PTCh opłaty pobierane od producentów świń powinny trafiać na fundusz rozwoju produkcji trzody chlewnej. A Fundusz Promocji Mięsa Wieprzowego powinien być finansowany przez sektor przetwórczy.
Co w 2019 r. będzie robił fundusz?
W Planie Finansowym Funduszu na 2019 r. przewiduje się m.in. realizację w 6 województwach serii konferencji dla rolników mających przybliżyć kwestię bioasekuracji i walki z ASF. Fundusz będzie też częściowo współfinansował akcje promocyjno-informacyjną „Zdrowo jesz, zdrowo żyjesz- w sporcie sukces gwarantujesz”. Projekt będzie realizowany przez Stowarzyszenie Rzeźników o Wędliniarzy ima mieć charakter festynów skierowanych do młodego pokolenia. Z kolei półtora miliona złotych z Funduszu Promocji Wieprzowiny zostanie skierowanych na program „Europa pełna smaków-tradycja i jakość”. Trzyletnia kampania o wartości 22,5 mln zł jest również współfinansowana przez Komisję Europejską.  Dwa zadania promocyjne o łącznej wartości ok. 169 tys. złotych będzie w tym roku realizować również Krajowa Rada Izb Rolniczych.

Wk
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. listopad 2024 03:15