Od 9 do 30 marca największe ilości mięsa wieprzowego dostarczyły takie kraje jak: Hiszpania, Dania, Polska i Niemcy. Łącznie państwa te zgromadziły w magazynach ponad 43,5 tys. ton wieprzowiny.
W chłodniach magazynów najwięcej leży nóg bez kości (27,2 tys. ton, co stanowi aż 62,5% całości przechowywanego mięsa), boczku bez kości (16% łącznej ilości przechowywanego mięsa), szynki (6%).
Przypomnijmy, że dopłaty do tymczasowego przechowywania wieprzowiny po raz ostatni zastosowano w 2011 r., kiedy to ceny zaczęły gwałtownie spadać w wyniku afery dioksynowej w Niemczech. Mechanizm ten obciążył wtedy budżet unijny na kwotę 63 mln. euro. Obecnie wprowadzone dopłaty do przechowywania miały na celu chwilowe wycofanie wieprzowiny z rynku i ustabilizowanie cen. Po wprowadzeniu embargo przez Rosję m.in. na wieprzowinę rynek unijny zaczął szybko przepełniać się mięsem tego gatunku. Średnia cena wieprzowiny we Wspólnocie spadła aż o 20% w stosunku do średniej z ostatnich pięciu lat. ag
