– Obawiamy się, że przewidywana pomoc nie wystarczy. Chociaż płatności bezpośrednie dla hodowców trzody chlewnej zrekompensują część strat niektórym hodowcom, nie są wystarczające, aby utrzymać zróżnicowanych uczestników rynku, w tym również tych, którzy hodują lochy oraz tysięcy producentów kontraktowych. Wszyscy oni dokonali znacznych inwestycji w amerykański system produkcji wieprzowiny, którego zazdrości świat. Wiele pokoleniowych, rodzinnych gospodarstw zbankrutuje bez natychmiastowej pomocy finansowej – twierdzi Howard „A.V.” Roth, przewodniczący Krajowej Rady Producentów Wieprzowiny i hodowca świń z Wauzeka, Wisconsin.
– Jesteśmy wdzięczni USDA za zakupy produktów wieprzowych, co, miejmy nadzieję, pomoże w przesunięciu zapasów dla tych, którzy jej najbardziej potrzebują, a jednocześnie stworzy miejsce w chłodniach, umożliwiając odbiór gotowych do sprzedaży świń, które straciły na wartości, ponieważ zostały uwięzione w gospodarstwach z powodu COVID-1 – dodaje Roth.
Zdaniem przewodniczącego, amerykański sektor rolny składa się z różnych uczestników rynku, którzy są zależni od siebie. W przeciwieństwie do innych branż, które otrzymały pomoc na COVID-19 bez ograniczeń, wielu tamtejszych hodowców świń pozostało bez żadnego koła ratunkowego.
– Bez szybkich działań w celu rozszerzenia wsparcia tam, gdzie jest to najbardziej potrzebne, będziemy obserwowali konsolidację branży wieprzowej, spadek zdrowej konkurencji, która napędza innowacje i utratę wyśmienitego wiejskiego stylu życia dla wielu rodzin rolniczych – podkreśla.
