W tej chwili ceny skupu tuczników nadal stoją na wyjątkowo niskim poziomie. Wielu rolników rozkłada ręce na myśl o nadchodzącej przyszłości, w końcu ostatnie siedem lat nie napawało optymizmem. Tym czasem, według najnowszych prognoz Komisji Europejskiej, najbliższa dekada może być znacznie lepsza niż mogłoby się to wydawać.
Według ekspertów KE w ciągu najbliższych 10 lat ma nastąpić znacząca poprawa w sektorze wieprzowym. Już w 2015 r. możliwa będzie odbudowa poziomu produkcji trzody chlewnej w UE. Pogłowie stopniowo jest redukowane od 2007 r. Przypomnijmy, że było to wynikiem programów restrukturyzacyjnych, przyjętych w wielu państwach członkowskich z uwagi na wysokie koszty pasz. Niestety przez ostatnie 3 lata liczebność świń jeszcze gwałtowniej zaczęła spadać, m. in. przez wystąpienie przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF), wprowadzenie przez Rosję embarga na wieprzowinę a także przez wprowadzanie w 2013 r. nowych przepisów dotyczących dobrostanu loch. Nic więc dziwnego, że w 2014 r. także należy spodziewać się obniżonej produkcji (zapewne wyniesie około 22,2 mln ton – co oznacza spadek o około 0,6% w stosunku do wyniku odnotowanego w 2013 r.).
KE ocenia, że 2015 r. nastąpi spadek cen pasz, dzięki rekordowym zbiorom oraz ogólnemu wzrostowi produktywności, liczebność świń się zwiększy przynajmniej o 0,8% (wzrost do 22,4 mln ton). Ponadto do roku 2024 produkcja netto ma wzrosnąć o 2% , czyli do 22,6 mln ton, czyli do poziomu podobnego do tego w 2012 r. Jedyne, co może przeszkadzać w realizacji takiego scenariusza, to przepisy z zakresu ochrony środowiska (dyrektywa azotanowa) i dobrostanu zwierząt oraz zmiany w strukturze spożycia.
Mimo to popyt na wieprzowinę na świecie ma wzrastać. Szczególnie w Azji i Chinach. UE najprawdopodobniej będzie głównym dostawcą tego mięsa dla Chin. Tym samym, prognozuje się, że od 2014 r. do 2024 r. unijny eksport wieprzowiny wyniesie 2,5 mln ton, zatem wzrośnie o ponad 20%.
Póki co jednak, trwający długo niski popyt sprawił, że w 2014 r. średnie ceny wieprzowiny w UE obniżyły się do poziomu 1650 euro/t, czyli o 6% niższego niż rok wcześniej. e-abi