O handel loszkami remontowymi zapytaliśmy największe firmy genetyczne sprzedające materiał hodowlany na polskim rynku oraz Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS. Zgodnie z przedstawionymi przez te firmy liczbami, w zeszłym roku do polskich chlewni trafiło ponad 60 tys. loszek. Największy udział w sprzedaży materiału żeńskiego miał POLSUS, którego hodowcy sprzedali w sumie ponad 27 700 loszek czystorasowych i mieszańcowych. Drugim graczem w branży w zeszłym roku była firma Choice Genetics, która w ramach sprzedaży bezpośredniej i programów rodzicielskich wprowadziła na rynek ponad 20 200 loszek. Do krajowych chlewni trafiło też 10 tys. samic DanAvl pochodzących z Agrosokołowa oraz ponad 2350 zwierząt PIC.
Wprowadzone na rynek loszki hodowlane stanowią 7% polskiego stada hodowlanego. Liczby te nie uwzględniają jednak wymiany loch prowadzonej w ramach tzw. remontu własnego – najpopularniejszej formy rewitalizacji stada w krajowych stadach hodowlanych i produkcyjnych. Jak podaje prof. Z. Pejsak, średni wskaźnik wymiany stada podstawowego w Polsce sięga 30%. W 1/4 stad loszki pochodzą z zakupu, w 50% gospodarstw są to własne samice zaro...
