Wprawdzie w ostatnim tygodniu na rynku było nieco spokojniej, obniżki nie wisiały w powietrzu, jak to miało miejsce jeszcze kilka dni temu. W ostatnią środę na giełdzie VEZG utrzymano niezmienioną stawkę 1,4 euro/kg w klasie E. Tymczasem na tzw. małej niemieckiej giełdzie ISW tuczniki po raz kolejny podrożały, a różnica między tymi giełdami to już 7 eurocentów/kg. Jeśli w najbliższy piątek na małej giełdzie będziemy mieli choćby symboliczny wzrost, wtedy szanse na wzrost przy kolejnym notowaniu VEZG będą duże. Pytanie tylko czy krajowi skupujący będą w stanie podnieść cenniki.
Biorąc pod uwagę osłabienie złotówki względem euro szanse na podwyżki są jeszcze większe. Oby te przewidywania się sprawdziły. Na razie bowiem skupujący za tuczniki płacą od 3,6 zł/kg żywca do maksymalnie 4,3 zł/kg. Te stawki mimo, że o ok. 15 gr/kg żywca wyższe niż jeszcze w styczniu br. to i tak nie zapewniają producentom zarobku na produkcji wieprzowiny. Analizując sytuację na międzynarodowych rynkach wieprzowiny można mieć nadzieję na poprawę sytuacji. Niestety szalejące ASF w Europie i Azji może skutecznie hamować wzrosty cen. jbr
Fot: ...
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Rynek świń: Fakty są bezlitosne
Po jednej podwyżce na początku lutego niestety nie przyszły kolejne.