Dla naszych odbiorców wyznacznikiem jest cena niemiecka, ale w zasadzie tylko wtedy, gdy ona spada – nasi odbiorcy wtedy automatycznie przekładają te obniżki na polski grunt. Co innego gdy stawki za Odrą są stabilne czy rosną. I tak jest teraz. Od wielu tygodni cena na VEZG jest niezmieniana, a nasi skupujący z tygodnia na tydzień obcinają producentom po kilka groszy z i tak już bardzo niskich stawek za świnie.
Obecnie ceny cennikowe zaczynają się od 3,5 zł/kg żywca, a maksymalne stawki kończą się na 4,2 zł/kg żywca. Jeszcze kilka dni temu możliwy do osiągnięcia był poziom 4,25 czy nawet 4,3 zł/kg - teraz taki poziom należy do przeszłości. Na dodatek na razie nie zapowiada się na znaczące zmiany. Niemcy nadal nie mogą eksportować wieprzowiny do Chin. Na dodatek nie kończą się kłopoty zarówno w polskich jak i niemieckich ubojniach wywołanych przez jesienną falę zachorowań na koronawirusa wśród pracowników. Do tego postępujące ograniczenia w funkcjonowaniu gospodarek i obywateli w całej Europie nie nastrajają optymistycznie. Wiele więc wskazuje, że najbliższe tygodnie miną pod znakiem kontynuacji bardzo niskich cen tuczników....
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Rynek tuczników: ceny jak zamurowane
Stawki za tuczniki w Europie wyglądają jak by je ktoś zamurował – są nieruchome, szczególnie na rynku niemieckim od wielu tygodni. Wprawdzie ceny tuczników drgnęły w górę w Hiszpanii czy Francji, jednak te rynki nie mają bezpośredniego przełożenia na nasz krajowy.