Na rynku świń na szczęście nic złego się nie wydarzyło, choć jeszcze na początku tego tygodnia powszechna była opinia o obniżeniu stawek w Niemczech. Nic jednak takiego się nie stało.
Wczoraj
VEZG utrzymało stawkę za tuczniki na poziomie 1.85 euro/kg w klasie E czyli blisko 8 zł/kg wagi poubojowej. Natomiast w licytacjach na tzw. małej giełdzie widać niezły popyt na tuczniki czego odzwierciedleniem jest trend wzrostowy – obecnie transakcje na ISW wyceniane są średnio na 1,92 euro/kg w kl. E. Z kolei obawy o spadki cen wynikają z sytuacji w Chinach, a konkretnie o cały czas nieopanowaną epidemię koronawirusa. Ograniczenia transportowe w tym kraju miały więc negatywnie odbić się na zamówieniach na europejskie mięso. Na razie tego nie widać, choć jeszcze kilka tygodni temu mówiło się, że ceny w lutym będą przynajmniej takie same jak w grudniu, a do tego poziomu jeszcze brakuje.
Stawki za żywiec
nie przekraczają 6,1 zł/kg, a w połowie grudnia było to nawet 6,4 zł/kg żywca. Oby zatem były to dla rynku wieprzowiny jedyne konsekwencje trudnej do opanowania epidemii.
jbr
