StoryEditor

Rynek tuczników: stabilne spadki

Rynek świń po tąpnięciu, gdy w Niemczech wykryto pierwsze przypadki ASF u dzików zdaje się stabilizować, choć dla naszego rynku jest to stwierdzenie nieco na wyrost.
24.09.2020., 12:09h
Stabilizację widać, ale u naszych zachodnich sąsiadów. W naszym kraju jednak skupujący robią co mogą by sukcesywnie obniżać ceny, a to przecież największy problem teraz mają Niemcy, nie my. Nic bardziej mylnego. My mamy problem, bowiem to czego niemieccy dostawcy nie mogą teraz sprzedać na rynkach trzecich wysyłają w dużej mierze właśnie do Polski. I to powoduje, że krajowe ubojnie wcale nie są bardzo zainteresowane zakupem tuczników od krajowych dostawców. Wolą kupić zwierzęta czy gotowe elementy w „promocyjnych cenach” u naszych zachodnich sąsiadów. Potwierdza to fakt, że w pierwszych dniach po wykryciu ASF za Odrą, w naszym kraju trudno było sprzedać tuczniki. Przedstawiciele niektórych ubojni zwyczajnie nie odbierali telefonów, inni rezygnowali z zamówionych tuczników. To o czymś świadczy. Obecnie jakby sytuacja powoli wracała do normy, jednak, o wyższych cenach raczej na razie możemy zapomnieć.

Obecnie maksymalne stawki za żywiec to 4,4 – 4,5 zł/kg netto, a maksymalne ceny poubojowe rzadko przekraczają 5,5 zł/kg w klasie E. jbr

Zobacz aktualne notowania cen skupu tuczników!

Pozostało 10% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Jan Bromberek
Autor Artykułu:Jan Bromberek

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ekonomiki gospodarstw i rynków rolnych.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
15. styczeń 2025 09:06