Separacja najsilniejszych
Podczas oprosienia pierwsze na świat przychodzą najsilniejsze noworodki. Siłą rzeczy jako pierwsze dostają się do listwy mlecznej, by pobrać siarę. Zazwyczaj wybierają najlepsze sutki i już przy nich zostają. Prosięta, rodzące się jako ostatnie nie mają więc zbyt dużego wyboru – zazwyczaj mają pozostawione miejsce w tylnej części wymienia lub dolnym rzędzie sutków, przykrytym przez rodzeństwo.
Słabsze sztuki mają więc trudniejszy dostęp dla niezbędnej dla nich siary. By wyrównać szanse osesków można oddzielić pierwsze i największe prosięta, które pobrały wystarczającą ilość pierwszego mleka (200–250 ml) od reszty miotu. Metalowa skrzynka bez dna wystarcza. Postawiona w gnieździe dla prosiąt zapewni im optymalne warunki. Jest łatwa do mycia, można też ją złożyć na płasko.
Wieszak na kalosze
Dla zachowania większej higieny kalosze przeznaczone do użytku w chlewni po umyciu warto osuszyć. Ułatwia to specjalny wieszak, dzięki któremu można powiesić obuwie podeszwą do góry. Widać wówczas, czy podeszwy są dokładnie umyte – podczas zakupu kalosze warto wybrać model z jak najmniej tłoczonymi podeszwami, w których gromadzi się minimalna ilość zanieczyszczeń.
Wieszak na kalosze można zmontować samodzielnie: wystarczy metalowa listwa zainstalowana do ściany i dospawane lub dokręcone do niej elementy podtrzymujące buty.
Jeśli i Państwo zastosowali w chlewni sprytny patent ułatwiający pracę – podzielcie się swoimi pomysłami z czytelnikami "top agrar Polska". Najciekawsze pomysły opublikujemy na naszych łamach, a ich właścicieli nagrodzimy kwotą 100 zł. Prosimy o przesłanie zdjęć dużej rozdzielczości i opisów zastosowanego rozwiązania. Nasz e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. z dopiskiem "sprytny patent".
pj-t, ag