Można zapanować nad problemem
Raporty prowadzone przez amerykańskich badaczy, dowodzą, że świnie są wysoce podatne na sezonowe okresy niepłodności, wynikające właśnie z długich dni i wysokich temperatur otoczenia. Oczywiście, nie można generalizować, bo przecież inne czynniki mogą wpływać na każde zwierzę w inny sposób, ale z całą pewnością nie pozostają one bez wpływu na stado. Pocieszające jest to, że z powodzeniem można tymi czynnikami zarządzać. Według naukowców, bardzo ważna jest dobra izolacja i odpowiednia wentylacja pomieszczeń, w których przebywają zwierzęta, ponieważ tylko w ten sposób można zminimalizować ryzyko niepłodności.
Czym jest stres cieplny?
Ze stresem cieplnym mamy do czynienia, gdy temperatura ciała świni podnosi się o kilka stopni powyżej normy. Może to mieć negatywny wpływ na reprodukcję. W warunkach zbyt wysokiej temperatury świnie najpierw zwiększają częstość oddechów, starając się przebywać w chłodnym miejscu, a następnie szukają innych możliwości schłodzenia się, jak np. leżenie na podłożu lub leżenie w moczu. Stres cieplny może spowodować niepotrzebne cierpienie i zmniejsza wydajność stada. Świnie pod wpływem wysokiej temperatury mogą drastycznie zmniejszyć tempo wzrostu. Z kolei w stadzie podstawowym liczba porodów może spaść nawet o 25% i w hodowli stada, jeśli chodzi o ilość porodów, ich liczba może spaść nawet o 25%. Także liczba urodzonych prosiąt może być mniejsza niż zazwyczaj.
Przede wszystkim na: wysokie temperatury. Optymalna temperatura otoczenia dla loch karmiących, trzymanych w pomieszczeniach ze ściółkowym systemem utrzymania, to 18 – 21 ºC, z kolei dla loch prośnych: 15-18 ºC, dla prosiąt (odsadzonych): 24 – 21 ºC, natomiast dla tuczników 21 – 18ºC. Jeśli chodzi o chlewnie z bezściołkowym systemem hodowli, zaleca się, by temperatura powietrza była odrobinę wyższa. I tutaj dla loch karmiących specjaliści zalecają około 22 ºC, dla loch luźnych i prośnych: 18 – 22ºC, dla prosiąt odsadzonych: 30 – 22 ºC, natomiast dla tuczników: 18 – 20ºC. W każdym z tych systemów temperatura w gniazdach dla prosiąt powinna mieścić się w granicach 28 do maksymalnie 32 ºC. Jeśli świnie są narażone na długotrwałe działanie wysokich temperatur, może to wywołać u nich stres cieplny i obniżyć produktywność, a w niektórych przypadkach nawet śmierć. Świnie pozbawione sierści, zazwyczaj mają mniejszą odporność na wysokie temperatury, niż rasy z gęstszą okrywą, które są bardziej dostosowane do zmiennej pogody i także wyższych temperatur.
Upały a urodzeniowa masa ciała prosiąt
Stres cieplny może również wpływać na urodzeniową masę ciała prosiąt, ponieważ w czasie upałów dopływ krwi, zamiast do rozwijającego się płodu, jest przekierowywany do skóry matki, aby pomóc jej ciału zmniejszyć temperaturę.
Zaburzenia hormonalne i słabe libido
Zdarza się, że wahania temperatury wpływają na nieregularność rui. Wysoka temperatura może zakłócić gospodarkę hormonów, biorących udział w utrzymaniu ciąży i ingerować w cykl rui. Może także zakłócać owulację i wzrost embrionu, prowadząc nawet do jego obumarcia. Na te zagrożenia lochy mogą być szczególnie wrażliwe w ciągu pierwszych 15 dni po pokryciu.
W upalną pogodę zmniejszyć się może także libido knura. Co najważniejsze podwyższona temperatura obniża również jakość nasienia (nawet przez okres ośmiu tygodni). Uwaga nasienie powinno być przechowywane w chłodniach z termostatem, chronionych przed działaniem promieni słonecznych.
Słaby apetyt
Kolejnym problemem w czasie upałów jest pobranie paszy. Podobnie jak ludziom, świniom także po prostu nie chce się jeść. A przecież utrzymanie apetytu w czasie upałów jest ważne, by utrzymać właściwy poziom pobrania składników pokarmowych, szczególnie w okresie ciąży i laktacji.
Ponadto pomimo gorąca, świnie mogą niechętnie pić wodę, ponieważ tak jak w przypadku jedzenia, starają się zaoszczędzić energię. Wszystkie te czynniki wpływają negatywnie na produkcyjność świń. Pamiętajmy też, że jakość wody może również ucierpieć w ciepłe dni, wraz ze wzrostem flory mikrobiologicznej.
Pamiętajmy, że podczas upałów lepiej zapobiegać negatywnym czynnikom, niż „naprawiać” skutki niewłaściwego postępowania. Oprac. ag, na podst. the pig site
fot. A. Kurek