Światowy rynek wieprzowiny nieco się uspokaja po wstrząsach spowodowanych ASF w Chinach. Rosnące koszty spowalniają obecnie produkcję na całym świecie. USDA przewiduje jednak, że produkcja mięsa wieprzowego w 2023 roku wzrośnie, co prawda niewiele, bo o 1%. Wyższe ceny konsumpcyjne spowalniają jednak spożycie, przez co globalne możliwości sprzedaży oceniane są nieco niżej.
Chiny odbudowały swoje stada świń po załamaniu ASF, ale nie osiągnęły jeszcze poziomu wyjściowego z 2018 roku. Produkcja wieprzowiny w Państwie Środka w przyszłym roku szacowana jest na około 52 mln ton, a konsumpcja na 53,6 mln ton. Wynika z tego, że spożycie na jednego mieszkańca wynosi 38,3 kg. Oczekuje się, że zapotrzebowanie na import wyniesie 1,7 mln ton, co stanowi 18% globalnego importu tego mięsa. W 2020 roku import wieprzowiny do Chin osiągnął najwyższy w historii poziom 5,3 mln ton, czyli 45% światowego handlu. Obecne chińskie ceny trzody chlewnej przekraczają granicę 4 euro za kg.
UE w odwrocie?
Dla UE-27 USDA szacuje spadek produkcji wieprzowiny o niecały 1% do 22,6 mln ton. Jest to kontynuacja obserwowanego od ponad 5 lat spadku produkcji świń w Unii...