Zdaniem ekspertów musimy nauczyć się żyć z afrykańskim pomorem świń ASF w populacji dzikich zwierząt.
Już dziś rolnicy zaczynają interesować się możliwością wprowadzenia kompartmentów, które pozwolą na przepływ zwierząt – świń pomiędzy strefami ASF na terenie Polski. Producenci zajmujący się profesjonalnie hodowlą świń będą mogli wtedy funkcjonować na rynku, pomimo występowania choroby w terenie. Wprowadzenie tego rozwiązania umożliwi sprzedaż tuczników ze stref: niebieskiej i czerwonej do pozostałych części UE bez dodatkowych badań. Zwierzęta te będą wolne od pomoru. Aby to było możliwe, rolnicy będą musieli spełnić szereg wymagań.
Czym są kompartmenty?
Kompartment to jeden lub więcej obiektów – ferm ze zwierzętami tego samego gatunku, wolnymi od określonego drobnoustroju i objętymi wspólnym systemem bioasekuracji. Nad stadami znajdującymi się w kompartmencie prowadzony jest nadzór: monitoring kliniczny i laboratoryjny.– Jego struktury tworzą poszczególne ogniwa, zintegrowane w ściśle współpracujący system oraz przestrzegające ustalonych dla każdego ogniwa zasad bioasekuracji. Ogniwami mogą być: fermy, warchlakarnie i tuczarnie, rzeźnie, zakłady mięsne, wytwórnie pasz, zakłady utylizacyjne, lekarze weterynarii oraz środki transportu – wyjaśnia prof. Pejsak.
Więcej o tym, jak powinny być zorganizowane kompartmenty oraz kiedy faktycznie mogą one zafunkcjonować w Polsce przeczytają Państwo już w kwietniowym wydaniu "top świnie". Zapraszam do lektury. aku