
Aż 60 procent obrotu wypracowało sześć krajów: Niemcy (18%), Francja (13%), Austria (12%), zaś mniejszy udział przypadł na Czechy, Szwajcarię i Ukrainę. W porównaniu z poprzednim rokiem obrót w Austrii spadł nieco, ale rodzima marka nadal cieszy się dużym zainteresowaniem wśród swoich rolników. Warto dodać, że rynek ukraiński zanotował wzrost obrotów aż o 41 procent.
W ostatnich latach Pöttinger mocno zainwestował w swoje fabryki. Zakład siewników w Bernburgu (Niemcy) i w Vodnanach (Czechy) zostały rozbudowane i dostosowane do nowoczesnych standardów. Rozbudowa hal produkcyjnych i logistycznych o łącznej powierzchni 1,2 ha kosztowała 25 mln euro.
W pobliżu Grieskirchen, gdzie mieści się macierzysta jednostka Pöttingera, ma powstać nowa fabryka. Pierwszy etapu budowy zostanie zakończony w 2021 r. Wtedy do użytku mają być oddane linie produkcyjne pras zwijających i przyczep samozbierających.
Pöttinger stawia na obsługę serwisową czego przejawem jest inwestycja w centrum logistyczne, której koszt określono na 14 milionów euro. W nowym obiekcie jest 50 tys. części zamiennych i roboczych. Dziennie będzie tu można zrealizować nawet 800 zleceń wysyłanych na cały świat.
oprac. jj
Fot. Józefowicz, firmowe