Pod maską tej maszyny zainstalowano 245-konny silnik Deutz spełniający normę emisji spalin Tier IV. Na rynkach, gdzie nie obowiązują normy spalin dostępny jest mniej obciążony silnik z normą Tier 3A. Sercem hydrostatycznego napędu są dwie pompy Sauer Danfoss zasilające cztery silniki hydrauliczne w kołach. Dzięki temu Alpha może poruszać się w transporcie z prędkością 40 km/h przy obniżonych obrotach silnika zwiększając oszczędność paliwa, natomiast w trakcie oprysku można rozwijać prędkość do 20 km/h.
Nowością będzie przebudowane zawieszenie z indywidualna amortyzacją kół za pomocą poduszek powietrznych. Amortyzacja z wykorzystaniem powietrza to rozwiązanie stosowane w większym modelu Saritor, przez lata doskonalone wraz z unowocześnianiem modelu Alpha. W tylnej osi zastąpiono sprężynę przez pneumatyczny amortyzator. Element amortyzujący umieszczony jest na środku osi, dzięki czemu nierówności terenu w mniejszym stopniu wpływają na zachowanie belki. Głębszą modernizację zastosowano natomiast w przypadku przedniej osi, gdzie zastosowano indywidualna amortyzacje każdego koła, również z wykorzystaniem poduszek powietrznych z amortyzatorami. Poprawia to komfort, zwłaszcza że silnik znajduje się z przodu opryskiwacza.
Warto zwrócić uwagę na hydrauliczną zmiana rozstawu kół w zakresie 100 cm.
Każda oś złożona jest z półosi, które można hydraulicznie wysuwać bezstopniowo dostosowując do szerokości międzyrzędzi. Możliwa jest zmiana rozstawu kół od 180 do 280 cm. W zależności od ogumienia. Opryskiwacz można wyposażyć w nową belkę Twin Force o szerokości 32 do 36 m. Wyposażona jest m.in. w system utrzymywania stałej wysokości roboczej i indywidualne zamykanie dysz. beb
Fot. firmowe