Przed owinięciem bele muszą zostać załadowane na stół, a specjalny mechanizm popycha je w kierunku zespołu owijającego. Składa się on maksymalnie z czterech obracających się wokół stołu rolek. Gotowe bele w delikatny sposób opuszczają maszynę, która równocześnie podjeżdża do przodu.
Owijarka oznaczona symbolem Hybrid X przystosowana jest do pracy z belami o maksymalnej średnicy 1,8 m i szerokości 1,2 lub 1,5 m. Tą maszyna można też owinąć kostki o wymiarach 0,8 x 0,9 m lub 0,9 x 1,2 m przy maksymalnej długości 1,8 m. Hybrid X zasilany jest silnikiem Hondy o mocy 13 KM. Silnik ten spala 3 l benzyny na godzinę pracy.
Jak podaje producent w technologii szeregowej zużycie folii jest o 50% niższe niż w przypadku owijania pojedynczych bel. Maksymalna wydajność pracy owijarki to 180 bel w ciągu godziny, dla bel o wymiarach 1,2 x 1,2 m. Do obsługi maszyny wystarczy jedna osoba, a jej cena to ok. 133 tys. zł netto.
W ofercie firmy Anderson są też inne modele owijarek szeregowych, przyczepy samozaładowcze i prasa do biomasy.
beb