Biznes nie znosi pustki, dlatego tuż po ujawnieniu zakończenia współpracy z koncernem AGCO (kwiecień b.r.), w którego ofercie są modele takich marek jak Fendt czy Massey Ferguson kierownictwo spółki Korbanek rozpoczęło pracę nad pozyskaniem sprzętu rolniczego innych producentów.
O tym, że poszukiwania są bardzo owocne mogliśmy się przekonać kilka miesięcy temu podczas wystawy AgroShow, kiedy miała miejsce premiera ciągników włoskiej marki Arbos i kombajnów Rostselmash z Rosji. Firma z Tarnowa Podgórnego jest obecnie generalnym importerem zarówno marki Arbos pod którą wytwarzane są ciągniki (rolnicze, sadownicze i komunalne), maszyny uprawowe, uprawowo-siewne, rozsiewacze i opryskiwacze, jak również sprzętu Rostselmash z Rostowa nad Donem, czyli przede wszystkim kombajnów do zbioru zbóż i sieczkarni. To jednak nie koniec ofensywy sprzedażowej firmy Korbanek.
Listopadowe targi Agritechnica były okazją do potwierdzenia współpracy z producentami pras. – Jesteśmy przedstawicielem na całą Polskę firmy Maschio w zakresie pras. Współpracujemy także z firmą McHale w województwie wielkopolskim, dolnośląskim i podkarpackim. Poza tym reprezentujemy firmę Goweil - producenta pras i prasoowijarek oraz innego sprzętu do konserwacji pasz z Austrii – mówi Przemysław Pilarczyk, dyrektor handlowy w firmie Korbanek.
Rozwód z koncernem AGCO nie powinien zmartwić właścicieli sprzętu Fendt czy Massey Ferguson zakupionego w firmie Korbanek. Mimo, że od 1 stycznia firma nie jest generalnym importerem AGCO w Polsce, to w 2018 roku nadal prowadzona będzie sprzedaż zarówno kombajnów jak i ciągników wymienionych marek. Poza tym cały czas oferowany będzie serwis pogwarancyjny oraz części zamienne do marek Massey Ferguson i Fendt.
Zobacz także:
Korbanek traci ciągniki
Rostselmash u Korbanka