![Wielki test dziewięciu mini ładowarek przeprowadzony przez redakcje Top Agrar Polska i Profi w gospodarstwie rolnym państwa Matysiak koło Grodziska Wielkopolskiego.](https://static.topagrar.pl/images/2024/06/07/o_536819_1280.webp)
Za wygodną kabiną przegubowej ładowarki osadzono 143-konny silnik Deutz spełniający normę emisji spalin na poziomie Tier 4 Final, wykorzystując do tego system SCR wsparty filtrem DPF. Cztery cylindry mają łączną pojemność skokową 4,04 l. Do przeniesienia mocy na koła Manitou zdecydowało się na zastosowanie znanej z ciągników rolniczych przekładni CVT, tutaj o nazwie M-Vario Plus. Jak chwali się producent przekładnia z dwoma trybami pracy (ładowanie/transport) zapewnia dużą siłę pchania i uciągu, co w połączeniu ze znaczną masa własną (8,4 t) pozwala nie tylko skutecznie wbijać się pryzmę z obornikiem, ale także bez problemu ciągnąć wielotonowe ładunki. W tym celu producent oferuje różne wersje zaczepów. Skrzynia umożliwia również płynne zwiększanie prędkości nawet do 40 km/h. Ładowarkę MLA wyróżnia oscylacyjny przegub tylnej osi, co wraz z blisko 40-cm prześwitem poprawia trakcję w terenie.
Układ hydrauliczny maszyny pracuje przy maksymalnym ciśnieniu 270 barów, z wydatkiem do 158 l/min. Zaproponowane przez inżynierów rozwiązania inteligentnej hydrauliki pozwalają na wykorzystanie trzech automatycznych funkcji ramienia: wytrząsanie łyżki podczas wyładunku, unoszenie pionowe do załadunku palet i automatyczne wsuwanie wysięgnika przed napełnieniem łyżki.
Ładowarka jest dość pokaźnych rozmiarów w porównaniu z popularnymi w ofercie Manitou modelami teleskopowymi. Wysokość modelu MLA-T 533-145 V+ wynosi 2,7 m, szerokość 2,29 m, a promień skrętu 4,28 m. Sprzęt dostępny jest w Polsce w trzech wariantach wyposażenia, różniących się komfortem i możliwościami pracy. Do standardowego wyposażenia producent zaliczył przycisk do redukcji ciśnienia przy wymianie osprzętu, czy wspólne punkty smarowania maszyny (grupy smarowników w jednym miejscu). Jedną z wielu opcji dodatkowych jest automatyczne centralne smarowanie.
Fot. Beba