Codziennie z linii montażowej w fabryce Claasa zjeżdża aż do 12 sieczkarni Jaguar. Montaż każdej maszyny trwa 75 godzin, nad czym czuwa 80-osobowa załoga. Aby rozpocząć produkcję, do Harsewinkel muszą dotrzeć istotne podzespoły z pozostałych fabryk koncernu.
Serce sieczkarni samojezdnej, czyli zespół rozdrabniający, produkowane jest w Bad Salgau. Na linii technologicznej powstają zespoły rozdrabniające z bębnem tnącym i walcami gniotącymi, z kolei w innej części zakładu odbywa się montaż przystawek do kukurydzy.
Oddział w Paderborn dostarcza do Harsewinkel gotowe elementy układu przeniesienia napędu, a spinająca wszystkie układy elektronika produkowana jest w Gütersloh. Wszystkie podzespoły spotykają się w Harsewinkel. To tutaj odbywa się montaż. Na pierwszej stacji do ramy mocowany jest układ jezdny. Dopiero w połowie linii montażowej do ramy montowany jest bęben tnący. To jeden z kluczowych momentów produkcji. W Jaguarze, który zjechał z taśmy jest zamontowanych 25 tys. części. W końcowej fazie sieczkarnia trafia do kabin badania technicznego, gdzie sprawdza się 184 punkty.
Największy Jaguar 980 z 12-cylindrowym silnikiem MAN ma moc 884 KM.
Fot. firmowe
Więcej na temat produkcji sieczkarni Claas Jaguar w Harsewinkel przeczytacie w najnowszym wydaniu dodatku „top technika Premium”.
Zachęcamy również do obejrzenia relacji filmowej łukasza Marzędy – jednego z uczestników wyjazdu top fanklubu do Harsewinkel.