JCB wprowadza do swojej oferty nowy model ładowarki teleskopowej 542-70 Agri Pro. W ładowarce zamontowany jest silnik JCB Dieselmax o mocy, aż 173 KM. Jak informuje producent to najmocniejszy dostępny silnik na rynku w tej gamie maszyn. Jednostka o pojemności 4,8 l zapewnia moment obrotowy na poziomie 690 Nm przy 1500 obr./min.
Andrzej Kamiński, Agrihandler
- Kluczowym elementem nowej ładowarki teleskopowej JCB jest przekładnia Dualtech VT. To połączenie przekładni hydrostatycznej z przekładnią mechaniczną Powershift. Za pracę z prędkością od 0 do 22 km/h odpowiada przekładnia hydrostatyczna, natomiast powyżej tej prędkości jazda odbywa się już za pomocą napędu mechanicznego. Takie połączenie hydrostatu z bezpośrednim napędem mechanicznym zwiększa wydajność jazdy po drogach, zdolności holowania i osiągi przy dużych prędkościach – mówi Andrzej Kamiński kierownik regionalny z firmy Agrihandler.
Tak skonfigurowana ładowarka może poruszać się z prędkością, aż 50 km/h. Mechaniczna przekładnia zwiększa też uciąg ładowarki, który wynosi 32 t.
542-70 Agri Pro wyposażyć można w regulowany zaczep do transportu oraz pneumatyczny układ hamulcowy. Dzięki temu możliwe jest szybkie i bezpieczne przewożenie różnego rodzaju towarów na przyczepach. Ogranicza to liczbę potrzebnych do pracy maszyn na polu np. podczas załadunku i zwożenia słomy z pola do gospodarstwa.
Nowa ładowarka teleskopowa JCB ma 4 200 kg udźwigu i 7 m teleskop. Wyposażona jest w większą pompę tłoczkową o zmiennej wydajności do 160 l/min. Wcześniej w największym modelu serii 500 dostępna była pompa 140 l/min. Ma 3 tryby skrętu oraz system amortyzacji ramienia. Na czas transportu w ładowarce rozłączyć można tylni napęd.
Nowa ładowarka może mieć podgrzewany i wentylowany fotel z zawieszeniem pneumatyczny oraz elektrycznie regulowanym podparciem lędźwi. Ten tak jak we wszystkich modelach serii 500 zintegrowany jest z joystickiem. Wszystkie dostępne funkcje wyświetlane są na 7 calowym monitorze. Praca teleskopem, zmiana kierunku jazdy czy przełączanie biegów wykonuje się za pomocą joysticka. Za oświetlenie odpowiada 11 roboczych świateł LED.
- Klientem docelowym są gospodarstwa z hodowlą, gdzie duży udźwig oraz moc pozwolą na wydajną pracę podczas np. wyrzucania obornika czy zbierania słomy, ale także ładowarka sprawdzi się w skupach zbóż czy na halach magazynowych, gdzie podczepić trzeba dużą łyżkę objętościową - informuje Kamiński.
Nowa ładowarka dostępna jest już w sprzedaży i kosztuje ok. 140 tys. euro.
fot. Gębski, JCB