Uniwersalność tego modelu polega to na tym, że za jednym przejazdem dokonuje się dwóch zabiegów. Sprzęt pozwala także na wykonanie obu zabiegów, ale w trakcie dwóch przejazdów. Półzawieszany Maximulch Seria 3 o szerokości roboczej 4,5 m wyposażony jest w 8 ostrzy TCS 550 z przesuniętą końcówką, co umożliwia głębokie napowietrzanie i drenaż gleby. Maszyna ma 37 talerzy, służących do przygotowania roli. Firma informuje, że sprzęt występuje też w wersji półzawieszanej o szerokości 4,5 i 6 m oraz zawieszanej: 3, 3,5 i 4 m.
Wysokość ramy w półzawieszanym modelu Maximulch Serii 3 została zwiększona o ok. 20%. Ostrza umieszczono naprzemiennie, aby ułatwić pracę przy dużej ilości resztek pożniwnych, np. po zbiorze kukurydzy. Sprzęt może pracować z ostrzami lub bez.
Po żniwach maszynę można użytkować jako szybko pracujący agregat ścierniskowy z talerzami w celu przygotowania roli do siewu a także do siewu poplonów. W takim przypadku potrzebny jest zbiornik DS 200-500. Zastosowanie modelu Maximulch przed późnym jesiennym siewem pozwala na lepszy rozwój korzeni w trakcie wegetacji.
Warto też wskazać na hydrauliczne składanie wału, co jest nową opcją dla wszystkich zawieszanych agregatów podorywkowych. Nowością w zawieszanym modelu Maximulch Seria 3 jest możliwość hydraulicznego składania wału na maszynę. Taką opcję firma pokazała na targach SIMA na nowych zawieszanych agregatach talerzowych Disc-O-Mulch Gold i zawieszanych agregatach zębowych Agromulch Gold. Funkcja ta jest szczególnie interesująca dla rolników, którzy pracują 4-cylindrowymi ciągnikami o średniej mocy. Ułatwia to transport ciężkiego sprzętu.
opr. jj
Fot. Firmowe