Pierwszy nabór studentów na kierunek Mechanizacja Rolnictwa miał miejsce w 1966 r. Było to możliwe po powołaniu Oddziału Mechanizacji Rolnictwa na Wydziale Rolniczym. Pierwsi absolwenci opuścili mury poznańskiej uczelni w 1971 r. z tytułem mgr. inż. mechanizacji rolnictwa. Któżby się spodziewał, że łączna liczba absolwentów tego kierunku (1971–2016 r.) to ponad 2800 „mechanizatorów rolnictwa”.
Z biegiem czasu władze uczelni zmieniały nazwy kierunków studiów dostosowując je do rozwoju stanu techniki i aktualnych trendów w ogólnie pojętej mechanizacji rolnictwa. Warto wspomnieć, że przed 4 laty Instytut Inżynierii Rolniczej przekształcono w Instytut Inżynierii Biosystemów.
Dla wielu mechanizatorów to już wspomnienia, nawet z emocjonalną łezką w oku. Można się o tym było przekonać podczas uroczystej konferencji z okazji 50-lecia kierunku studiów Inżynieria Rolnicza. Otwarcia konferencji dokonał prof. dr hab. Jacek Przybył, Dyrektor Instytutu Inżynierii Biosystemów.
Podczas Jubileuszowej Konferencji zaprzyjaźnieni z instytutem goście wygłosili referaty pokazujące, że współczesna mechanizacja nie może się obejść bez elektroniki, programów komputerowych i coraz szerzej wchodzi nawet do wszechobecnych smartfonów.
Bez komputerów i czujników nie powstały by tak wspaniałe dzieła techniki jakie widzimy na polach. Wspomagają one rolników coraz bardziej, ale odstraszają ceną. Dla wielkich gospodarstw są nieodzownym elementem produkcji i obniżania kosztów jednostkowych. Na mniejszych areałach precyzyjny sprzęt jest dostępny w usługach. To dobry kierunek użytkowania drogiego sprzętu rolniczego.
opr. jj
Fot. Józefowicz