Od niedawna w japońskiej fabryce Bridgestone w Hikone formowanie opon na linii produkcyjnej o nazwie Examation powierzono automatom. Zajmują się one m.in. łączeniem gumy i opasaniem warstw kordu.
System Examation korzysta ze sztucznej inteligencji, która steruje produkcją w czasie rzeczywistym. Odbywa się to na podstawie danych uzyskanych z 480 punktów oceny parametrów technicznych poszczególnych opon. Dzięki bieżącej kontroli produkcji wszystkie elementy bieżnika łączone są w idealnych warunkach, bo eliminuje się nieprawidłowości związane z czynnikiem ludzkim, np. brak kompetencji lub umiejętności. Firma Bridgestone wskazuje, że taka automatyzacja pozwala na 15-procentowe zwiększenie jednorodności produktów w porównaniu z systemem konwencjonalnym.
Poza tym w dotychczasowym wariancie produkcja polegała na konfekcjonowaniu wszystkich komponentów na jednym bębnie. Oznacza to, że do czasu zakończenia układania wszystkich warstw nie można rozpocząć kolejnego etapu, co wydłuża cały proces. W systemie Examation jest wiele bębnów, które umożliwiają jednoczesną realizację kilku etapów produkcyjnych, co dwukrotne zwiększa wydajność.
Przed kilku laty, zanim ruszyła nowoczesna linia, firma wdrożyła system BIRD. To unikalne na światową skalę rozwiązanie pozwalało na pełną automatyzację produkcji w zakresie konfekcjonowania elementów składowych opony i kontroli wyrobów.
Dla zwiększenia efektywności produkcji opon, Bridgestone planuje wdrożyć nowy system nie tylko w nowych fabrykach, ale też w istniejących zakładach. Celem jest oferowanie odbiorcom ogumienia o jeszcze wyższej jakości i – jak informuje koncern – w przystępnej cenie. oprac. jj
