Przed niemal 12 laty firma Lemken znana ze sprzętu do uprawy i siewu zdecydowała się ruszyć z produkcją opryskiwaczy. W tym celu kupiła dwie firmy: Jacoby mieszczącej się w Hetzerath i RTS z Meppen. Pierwszym samodzielnie opracowanym przez Lemkena opryskiwaczem zaczepianym jest Vega. Firma wytwarza je w nowym zakładzie w Haren.
Vega to zwarty model ze sporym prześwitem i oponami o dużym rozmiarze. Konstrukcja jest stabilna nawet przy pełnym zbiorniku. Wpłynęło na to także składanie aluminiowych belek w pionie z tyłu maszyny. Równie ważne było zintegrowanie ramy ze zbiornikiem.
Duży przekrój belki SEH wykonanej z aluminium sprawia, że jest stabilna i odporna na działanie żrących środków ochrony roślin. Jest też sporo miejsca, aby zamontować głowice 5-rozpylaczowe, które są schowane w belce. Dzięki temu nie trzeba się obawiać uszkodzenia rozpylaczy. Belka może być dzielona na 13 sekcji. Belki polowe SEH mają szerokość od 15 do 24 m.
Rozwadniacz i centrum obsługi opryskiwacza umieszczono na lewym boku zbiornika. Co ważne, można zmieniać wysokość położenia rozwadniacza. Jego pojemność wynosi 45 l, a wydajność podawania wody to 120 l/min. Vega ma dwie pompy o wydajności 260 l/min. W ofercie są opryskiwacze ze zbiornikami o pojemności 3000, 4000 i 5000 litrów. Do tego dochodzi czysta woda (525 l).
Opryskiwacz wyposażony jest w system cyrkulacji cieczy roboczej w belce
polowej. Po włączeniu rozpylaczy jest ona podawana od razu. Maszyna
ma skrętny dyszel, kopiujący ślady ciągnika i bogate wyposażenie.
oprac. jj
Fot. Konieczka, firmowe
Więcej informacji w dodatku "top technika Premium", który ukazał się wraz z lutowym wydaniem "top agrar Polska".