Nowa przekładnia napędowa i ciekawe wyposażenie opcjonalne, w tym hydraulicznie ustawiany prześwit pozwalają zredukować zużycie paliwa podczas oprysku i lepiej dostosowywać sprzęt do wymogów poszczególnych upraw. Te zmiany mogą zainteresowaćniejednego dużego rolnika czy usługodawcę.
Berthoud w nowej serii opryskiwaczy Raptor montuje przekładnię hydrostatyczną Bosch Rexroth, który w standardzie ma tryb do jazdy ekonomicznej. W zależności od wersji zasila ją silnik 217 KM lub 244 KM. To duże jednostki przewyższające mocą niejeden traktor. Uznanie budzi szeroki zakres zbiorników cieczy roboczej, które mieszczą od 2,5 tys. l do 5,2 tys. l. Ich uzupełnieniem jest duży wybór belek opryskowych, o szerokości od 24 m do 44 m. Atutem nowej konstrukcji są trzy różne konfiguracje opryskiwacza Raptor:
- belka z przodu w wersji z centralną kabiną (Raptor AS)
- belka z tyłu w wersji z kabiną centralną (Raptor Mid Cab)
- belka z tyłu w wersji z kabiną przednią (Raptor Front Cab)
Zatrzymajmy się na chwilę przy ciekawie zaprojektowanemu zawieszeniu samojezdnego giganta. Jak zapewnia nas firma Berthoud nowy Raptor w porównaniu do poprzedniej wersji lepiej dostosowuje się do upraw dzięki hydraulicznej regulacji rozstawu kół (poza najmniejszym modelem 2540). Nowością jest możliwość hydraulicznej regulacji prześwitu pod maszyną w zakresie od 1,25 do 1,80 m, dla modelu ze zbiornikiem 4200 litrów (z kabiną centralną). Standardowy prześwit wynosi 1,1 m.
Vantage
Uwagę każdego rolnika przykuje też nowy opryskiwacz zaczepiany Vantage i nie chodzi tylko o nocy design… Konstruktorzy zdecydowali się na sprawdzoną w innych konstrukcjach amortyzację osi ActiFlex II i system elektrycznego sterowania zaworami pompy z kabiny ciągnika. układ ten nazywa się DualElec. Czujnemu oku traktorzysty z pewnością nie umknie możliwość dostępu do technologii ISOBUS, do czego wykorzystać można dedykowany terminal Berthoud VT Tronic lub uniwersalny terminal ISOBUS w ciągniku.
Nowa seria opryskiwaczy przyczepianych Vantage składa się z 5 modeli ze zbiornikami o pojemności 2800, 3500, 4300, 5500 i 6700 litrów, z możliwością zastosowania 5 typów belek polowych o szerokościach od 24 m do 44 m wykonanych ze stali lub aluminium.
Co jeszcze wyróżnia nowe maszyny? Z pewnością jest to nisko osadzony środek ciężkości i oryginalny kształt głównego zbiornika. Ponadto opryskiwacz korzysta ze wszystkich sprawdzonych przez producenta rozwiązań, jak pompa Omega o wydatku 550 l/min przy ciśnieniu 3 barów, amortyzacja osi ActiFlex II i panel obsługi BerLogic. Co ciekawe, zestaw bocznych pokryw został wykonany w technologii RIM, z tworzywa sztucznego o bardzo wysokiej odporności. Ma to wpłynąć na podwyższoną wytrzymałość całej maszyny.
Amortyzacja belki
Jednym z rodzajów belek polowych marki Berthoud jest belka Axiale. Stalowa konstrukcja z składanymi dwoma ramionami, dostępna jest w szerokościach 24, 27, 28, 30, 32 i 33 m wraz z układem amortyzującym Axiale. Poza tym producent oferuje wersję 36 m i 38 m z zawieszeniem wahadłowo-osiowym. Belka Axiale jest zamocowana na centralnej osi, a stabilizacja jest zapewniona przez 2 lub 3 sprężyny oraz 2 amortyzatory, dzięki czemu belka bardzo dobrze zachowuje się na terenach płaskich, na zboczach i zakrętach, bez konieczności wykonywania dodatkowych czynności przez operatora. W seryjnym wyposażeniu zastosowano układ chroniący przez przenoszeniem ruchów poprzecznych na ramiona belki oraz ograniczający drgania belki w fazie przyśpieszania i zwalniania. Powyżej szerokości 33 m, zawieszenie belki ma dodatkowo układ wahadłowy, aby zoptymalizować zachowanie belki na terenach pofałdowanych, na koleinach, itp. Drugi układ chroniący przez wstrząsami poprzecznymi belki, zamocowany na centralnej ramie belki ogranicza te ruchy podczas wykonywania nawrotów. Co podkreśla producent, trójkąta budowa ramienia daje większą stabilność konstrukcji i umożliwia wbudowanie i zabezpieczenie armatury.
Fot. firmowe
