StoryEditor

Rękaw podniósł wydajność

Jednolita pasza bez strat to zdaniem rolnika największa zaleta kiszonki z rękawa. Wysokie koszty przygotowania kiszonki rekompensuje lepsza zdrowotność i wyższa wydajność krów, nawet w czasie upałów.
05.08.2019., 11:08h

W ostatnich dwóch latach zwiększyłem wydajność mleczną w oborze o niemal 2 tys. l od krowy na rok, a największy udział miało w tym skarmianie kiszonek z rękawów foliowych – mówi Michał Zych z Gromadna w Wielkopolsce. W gospodarstwie o pow. 100 ha, z czego 60 ha to dzierżawa, utrzymywanych jest 50 mlecznic z przychówkiem. – Ten sposób zakiszania spodobał mi się na tyle, że w ubiegłym roku wydzierżawiłem betonowy silos, bo nie będzie już mi potrzebny – dodaje hodowca.

Na początek wysłodki

W 2016 roku Michał Zych zdecydował się na zakiszanie w rękawie wysłodków buraczanych, a w kolejnych latach kukurydzy, młóta czy gniecionego ziarna kukurydzy. Najpierw wynajmował, a od dwóch lat wykorzystuje prasę Budissa Bager RT 8000, którą w ramach prowadzonej firmy usługowej nabył Wojciech Zych – brat hodowcy.

W rękawie o standardowej dla tej maszyny średnicy 2,7 m, dobrze zakisza się kukurydzę, ale sianokiszonka i inne, pobierane w mniejszej ilości pasze zagrzewały się. Dlatego w tym roku Wojciech Zych dokupił drugą prasę, która może napełniać rękawy o mniejszej średnicy 1,95 m.

Załadunek rękawa

– Największe zainteresowanie usługą zakiszania w małym rękawie (średnica 1,95 m) jest w przypadku wysłodków. W tym roku z powodzeniem zakisiliśmy też lucernę– mówi. Wysłodki mogą być pakowane bezpośrednio z ciężarówek, bo rozładunek jednej naczepy zajmuje ok. 12 minut, lub ładowarką z utwardzonego placu, na który wcześniej wysypano wysłodki.

– W przypadku zielonek lepsze efekty zaobserwowaliśmy przy zakiszaniu masy po sieczkarni. Chodzi nie tylko o lepsze zakiszanie (wypieranie tlenu), ale i o mniejsze obciążenie prasy – zaznacza Wojciech Zych.

– Najlepiej układać rękawy na utwardzonym terenie, bo zakiszanie bezpośrednio na gruncie w mokrych latach jest kłopotliwe. Spoczywający na nierównej nawierzchni rękaw utrudnia pobieranie paszy ładowaczem czy frezem samozaładowczym – podkreśla operator.

Sprzęt na usługi

Od tego roku do dyspozycji braci są więc dwie maszyny. Jedna pracować będzie tylko przy usługach, a druga zakisi pasze w rodzinnym gospodarstwie i obsłuży okolicznych rolników. RT 8000 kosztuje ok. 320 tys. zł netto, a za plus Zych uznaje proste mechaniczne sterowanie. Z prasą współpracuje Renault Ares z silnikiem o mocy 170 KM. Spalanie  zależy od zakiszanego materiału. W zielonce po przyczepie samozbierającej na wypełnienie rękawa o średnicy 270 cm (około 250 t) traktor zużyje nawet 160 l ON. Jak podkreśla właściciel prasy, w ciągu dnia można napełnić cztery rękawy, co daje około 1000 t kiszonki....

Szczegóły w sierpniowym wydaniu „top agrar Polska” od strony 150.

Jan Beba
Autor Artykułu:Jan Bebaredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. grudzień 2024 21:59