StoryEditor

Wynalazki rolników: Aplikator z kultywatora

Nowe maszyny sporo kosztują, niektóre z nich można wykonać w zaciszu podwórkowego warsztatu. Oto pomysł naszego Czytelnika na zagospodarowanie starej, nieużywanej maszyny.
30.04.2020., 15:04h

Dyrektywa azotanowa i wynikające z niej ograniczenia w stosowaniu nawozów organicznych to zmora większości hodowców. Poza tym w wielu rejonach kraju rozlewanie, zwłaszcza płynnych nawozów naturalnych w systemie rozlewowym, to przyczynek do lokalnych konfliktów.

Dzięki aplikatorowi doglebowemu uciążliwość, zwłaszcza jeśli chodzi o nieprzyjemny zapach, jest wyeliminowana do minimum – mówi Maciej Bartkowiak z miejscowości Dąbrówka w woj. pomorskim. Młody rolnik wspólnie z ojcem wykonał aplikator doglebowy w warsztacie. Gospodarz wraz z rodzicami prowadzi rodzinne gospodarstwo o areale 100 ha. W zagrodzie utrzymywane są 43 lochy w cyklu zamkniętym. Zwierzęta hodowane są na ściółce, więc na pola trafia gnojówka.


Wieś to nie Eden

Dąbrówka, miejscowość, w której mieści się gospodarstwo to tzw. sypialnia zlokalizowanego tuż obok 50-tysięcznego Starogardu Gdańskiego. – Ludzie wyprowadzają się z miasta, bo myślą, że na wsi jest taniej i przede wszystkim piękniej – mówi Bartkowiak. Skutek jest taki, że niemal wszystkie ich pola sąsiadują z nowymi, jednorodzinnymi domami. – Wcześniej, gdy wylewałem gnojówkę, zawsze jechał ze mną na pole ojciec drugim c...

Pozostało 77% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Dawid Konieczka
Autor Artykułu:Dawid Konieczka

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 11:18