Wyższa sprzedaż sprzętu do użytków zielonych

Europejscy producenci maszyn do zbioru traw w większości pozoytywnie oceniają rok finansowy 2017/18. Jak podaje CEMA (Europejska Federacja Przemysłu Maszyn Rolniczych) w poprzednim roku obrót nieoczekiwanie ale znacząco wzrósł o około 12%. Powodem takiej sytuacji była pozytywna tendencja cenowa dla produktów mleczarskich. To skłoniło do inwestycji nie tylko rolników, ale także usługodawców obsługujących gospodarstwa mleczne. Tak znaczący wzrost popytu okazał się jednak sporym wyzwaniem dla firm i współpracujących z nimi dostawców, gdyż czas oczekiwania nawet na proste maszyny przekraczał niekiedy 4 miesiące.

Eksperci przewidują, że w sezonie 2018/19 grono producentów maszyn do użytków zielonych odnotuje spadek sprzedaży o około 4%. Powodem pesymistycznej oceny jest susza w znacznej części Europy, szczególnie w wielu ważnych europejskich obszarach trawiastych. Nie bez echa odbije się też Brexit. Wielka Brytania to trzeci największy rynek zbytu w Europie dla urządzeń użytków zielonych.

Niestety w perspektywie długoterminowej rynki pozostaną dość nieprzewidywalne ze względu na obecną niestabilność na rynku światowym i kształt umów handlowych. Inną kwestią jest niepewność wpływu  unijnej Wspólnej Polityki Rolnej po 2020 roku na zamówienia skałdane przez rolników i usługodawców. Oczekuje się, że popyt na produkty mleczne w krajach pozaeuropejskich będzie rósł. Dlatego producenci przygotowują swoje zakłady na możliwości eksportowe, ale także przygotowują w firmach plan uwzględniający wahania na poszczególnych rynkach.
CEMA