StoryEditor

BASF wzywa do ostrożności przy redukcji środków ochrony roślin

Redukcja środków ochrony roślin (ŚOR) nie wystarczy. BASF wskazuje na konieczność innowacji w chemicznej ochronie roślin oraz nowoczesne rozwiązania, takie jak drony.

25.09.2024., 08:49h

Ograniczenie ŚOR nie zawsze oznacza lepszą ochronę środowiska

BASF, wiodący producent środków ochrony roślin, apeluje o ostrożność w dążeniu do ograniczenia stosowania pestycydów. Michael Wagner, szef BASF Agricultural Solutions na Europę Północną, podczas konferencji prasowej w Ludwigshafen zaznaczył, że ogólne cele redukcji stosowania chemicznych środków ochrony roślin mogą przynieść negatywne skutki.

Zobacz też: BASF ogłasza zakończenie produkcji glufosynatu amonowego. Czy herbicyd będzie dalej dostępny?

- Redukowanie pestycydów nie zawsze przekłada się na większą ochronę środowiska. Może natomiast zagrozić bezpieczeństwu dostaw żywności i postawić rolników w niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej – wyjaśnił Wagner.

Podkreślił również, że kluczem do sukcesu jest zintegrowana ochrona roślin, w której chemiczne środki ochrony powinny być stosowane jako ostateczność.

Różnorodność substancji czynnych chroni uprawy przed szkodnikami

BASF podkreśla, że innowacje w chemicznej ochronie upraw są niezbędne, ale równie ważne jest wspieranie alternatywnych metod oraz wykorzystanie technologii cyfrowych. Różnorodność substancji czynnych pozwala zapobiegać rozwijaniu się odporności u szkodników, co ma kluczowe znaczenie dla ochrony plonów.

Firma apeluje również o rozszerzenie możliwości stosowania środków ochrony roślin przy użyciu dronów. W Azji i Szwajcarii tego typu rozwiązania są już szeroko stosowane, natomiast na przykład w Niemczech dopuszczono je jedynie na terenach o dużym nachyleniu. Zdaniem BASF drony zwiększają bezpieczeństwo użytkowników i poprawiają efektywność aplikacji środków, a także umożliwiają wcześniejsze rozpoznanie problemów na polach, co pozwala na bardziej precyzyjne działania.

Zrównoważone rolnictwo na 100 000 hektarów – BASF zwiększa skalę upraw węglowych

Koncern odnotowuje również postępy w programach związanych z rolnictwem węglowym. W ramach inicjatywy „ClimatePartner Agriculture”, prowadzonej we współpracy z Raiffeisen Waren-Zentrale Rhein-Main AG, 21 rolników w Niemczech uprawiało pszenicę ozimą na 8 200 hektarach. W nadchodzącym sezonie program obejmie 33 rolników w Niemczech i Rumunii, a powierzchnia upraw wzrośnie do 16 700 hektarów. Do sezonu 2025/26 planowane jest rozszerzenie projektu na 100 000 hektarów, z planami wdrożenia również w uprawach rzepaku i jęczmienia browarnego.

30% mniej emisji CO2 w uprawach pszenicy

W fazie pilotażowej udało się zredukować emisję CO2 przy uprawie pszenicy ozimej nawet o 30%. Pierwsze certyfikaty redukcji emisji mają być sprzedane w pierwszym kwartale 2025 roku, po zakończeniu obecnych procesów weryfikacyjnych. BASF znalazł już zainteresowanych nabywców, w tym firmę młynarską z Belgii, dużą skandynawską piekarnię oraz przedsiębiorstwo przemysłowe.

Firma jest przekonana, że zrównoważone rolnictwo, oparte na nowoczesnych technologiach, jest przyszłością, która pozwoli połączyć efektywność produkcji z troską o środowisko.

Źródło: AgraEurope

Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiukdziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. wrzesień 2024 08:50