Będą nowe zasady zatrudniania pracowników sezonowych przy zbiorach w gospodarstwie rolnym. Ustawa jeszcze w tym tygodniu ma zostać skierowana do Sejmu i dotyczy głównie do sadowników.
Rząd proponuje wprowadzenie nowego rodzaju umowy cywilnoprawnej, zawieranej przez rolnika (prowadzącego gospodarstwo rolne) z osobą pomagającą przy zbiorach (pomocnikiem rolnika). Takie
rozwiązanie adresowane jest głównie do rolników, którzy muszą korzystać z pomocy przy zbiorach owoców i warzyw. „Dotyczy to zwłaszcza takich gatunków owoców i warzyw, które dojrzewają jednocześnie w krótkim czasie i muszą być zbierane ręcznie ze względu na dużą podatność na zniszczenie i zepsucie. W sytuacjach wymagających wsparcia przy zbiorach nagminnie stosowane są umowy o dzieło, które nie są oskładkowane, czyli nie zabezpieczają osób przy nich pracujących, i nie przystają do charakteru prowadzonej pracy. Dlatego zaproponowano, aby podstawą świadczenia pomocy przy zbiorach był nowy rodzaj umowy cywilnoprawnej” – napisano w uzasadnieniu ustawy.
Umowa i kwestia wynagrodzenia
Umowa o pomocy przy zbiorach będzie stosowana do czynności bezpośrednio związanych ze zbiorem owoców i warzyw, ich sortowaniem oraz przygotowaniem do sprzedaży.
Będzie zawierana na okres nie dłuższy niż 120 dni w ciągu roku kalendarzowego. Do pracy wykonywanej na podstawie tej umowy nie będą miały zastosowania przepisy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, czyli dotyczące minimalnej stawki godzinowej.
Rolnik, w którego gospodarstwie pomocnik będzie wykonywał czynności określone w umowie o pomocy przy zbiorach, będzie musiał opłacać za niego składki na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie. Pomocnikiem rolnika będzie mógł być obcokrajowiec przebywająca w Polsce na podstawie zezwolenia na pracę.
Projekt zakłada też, że dochody pomocnika rolnika będą opodatkowane, dlatego
rolnik będzie musiał przygotować informacje o przychodach osiągniętych z tytułu zawartej umowy do wykorzystania w formularzu PIT-8C i przesłać je do urzędu skarbowego do końca lutego następnego roku podatkowego.
W rządowym projekcie doprecyzowano też definicję wypadku przy pracy pomocnika rolnika. Będzie on miał prawo do jednorazowego odszkodowania w sytuacji, gdyby doszło do wypadku w gospodarstwie rolnym w związku z wykonywaniem przez niego czynności określonych w umowie o pomocy przy zbiorach.
Sadownicy są na TAK
- Pozytywnie oceniamy inicjatywę rządu. Po pierwsze dlatego, że ustawa daje możliwość zawierania krótkoterminowych umów „poza” kodeksem pracy. Daje to możliwość elastycznego zatrudniania i zwalniania pracowników. Po drugie, pracodawcy będą płacić składki nie w ZUS-ie, ale w KRUS-ie. Ich miesięczny koszt będzie poniżej 200 zł – mówi Mirosław Maliszewski poseł PSL oraz prezes Związku Sadowników RP.
wk