StoryEditor

Biostymulacja nie tylko dla ekologicznych

W drugim dniu międzynarodowej konferencji pt. „Biostymulatory w nowoczesnej uprawie roślin”, która ma miejsce na SGGW w Warszawie dyskutowano m.in. na temat biologicznych podstaw działania biostymulatorów.
26.02.2015., 12:02h

Dr Arkadiusz Przybysz z SGGW wskazał na to, że biostymulatory wpływają na każdy poziom organizacji  biologicznej i biochemicznej roślin. Większość z nich działa wielopłaszczyznowo - usprawniając kilka procesów jednocześnie. Są to np. poprawa zdolności i energii kiełkowania, zwiększenie powierzchni asymilacyjnej, wzmocnienie organów (np. łuszczyn), zwiększenie zawartości chlorofilu i wiele innych czynników plonotwórczych.
Dr Marcin Kozak z UP we Wrocławiu podkreślił możliwość stosowania biostymulatorów jako jednego z elementów integrowanej ochrony roślin. Wprowadzenie dodatkowego środka, nie zawsze chemicznego, który uodporni rośliny na czynniki stresu abiotycznego i biotycznego. Dzięki temu można ograniczyć stosowanie chemicznych środków ochrony roślin. Ponadto stosownie biostymulatorów może być ciekawym argumentem w integrowanej ochronie roślin tłumaczącym konieczność zastosowania pestycydów.
Natomiast prof. Jan Vasak z Uniwersytetu Przyrodniczego w Pradze wskazał na konieczność stabilizacji plonowania roślin rolniczych za pomocą biostymulatorów. Profesor uważa, że trzeba stabilizować plonowanie ponieważ ceny, np. rzepaku już nie będą tak wysokie jak kiedyś (500 euro/t) na skutek importu do Europy oleju palmowego.
Prof. Sylwester Smoleń z UR w Krakowie pokazał wyniki zastosowania jako biostymulatora kwasu salicylowego. Związek ten, bardzo powszechny w przyrodzie i syntezowany naturalnie w roślinach, może być podawany jako zewnętrzny stymulator odporności. Zmniejsza on skutki stresu abiotycznego, np. bardzo wysokiej temperatury lub odwrotnie - zwiększa tolerancję roślin na niskie temperatury.
Do grupy biostymulatorów należą też mikroorganizmy. Jednym z nich jest rodzaj Trichoderma. Są to grzyby chorobotwórcze m.in. dla innych grzybów. Prof. Agnieszka Stępowska z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach przedstawiła wyniki skuteczności stosowania doglebowego grzybów Trichoderma w zwalczaniu nie tylko chorób grzybowych, ale także fizjologicznych. Stosowanie ich w efekcie wpływa korzystnie na plon owoców papryki uprawianej pod osłonami. 
tcz

Tomasz Czubiński
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. październik 2024 23:03