Rzeżusznik (gęsiówka) Hallera to bylina, która wywodzi się z terenów górskich. Z czasem na miejsce życia zaczęła wybierać górnicze hałdy, kopalnie czy tereny pokopalniane o dużych stężeniach metali w glebie. Rzeżusznik Hallera to jeden z niewielu hiperakumulatorów – roślin gromadzących ogromną ilość metali. Jej właściwości naukowcy chcą wykorzystać np. do oczyszczania gleby. Szerzej nad tym zagadnieniem pracują naukowcy z Instytutu Botaniki im. W. Szafera Polskiej Akademii Nauk. Rzeżusznik znajduje się w gronie zaledwie 400 gatunków, które mają od 100 do 500 razy większe stężenia metali w swoich częściach nadziemnych niż przeciętne rośliny.
Naukowcy na razie nie wiedzą, co powoduje, że tak niepozorna roślina wybiera sobie tak trudne do życia miejsca i może pochwalić się takimi właściwościami. Na roślinie nie widać żadnych efektów działania toksycznych substancji, np. przebarwień. Jest być może trochę mniejsza niż na terenach nieskażonych, ale kwitnie i wydaje sporą liczbę nasion.
Wszystkie przebadane do tej pory populacje rzeżusznika w Europie tolerują i hiperakumulują metale, niezależnie od tego, czy rosną na terenach o wysokiej zawartości metali, czy na terenach czystych.
– Z punktu widzenia fizjologicznego, to jest na razie niezrozumiałe. Cały ten fenomen inspiruje nas do dalszych badań prowadzących do wyjaśnienia m.in., po co roślinie potrzebna do szczęścia aż tak ogromna ilość metalu – mówi dr Babst-Kostecka z Instytutu Botaniki im. W. Szafera PAN.
W kierowanym przez nią projekcie, dofinansowanym przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej, naukowcy badają genetyczne i fizjologiczne podstawy zjawiska hiperakumulacji metali –szczególnie cynku – właśnie przez rzeżusznika. Nadzieje związane z wykorzystaniem rzeżusznika są ogromne. Można go wykorzystać np. do przywracania wartości użytkowych terenom zanieczyszczonym.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Fot.wikipedia