StoryEditor

Czy gryzonie niszczące uprawy będą w tym roku problemem?

Gryzonie polne, popularnie nazywane myszami, są najczęściej reprezentowane w naszych warunkach przez nornika polnego. Pamiętamy doskonale sytuację z 2020 r., kiedy na południu Polski miała miejsce gradacja tych szkodników.  Czy w tym roku również będą znacznym zagrożeniem?
22.02.2023., 12:02h

Jeden z naszych czytelników zaobserwował zimą dużą liczbę nor gryzoni. Czy w tym roku mogą być one znacznym zagrożeniem dla upraw?

Występowanie nornika, możemy określić na postawie jego obecności w Czechach

Gryzonie polne, popularnie nazywane myszami, są najczęściej reprezentowane w naszych warunkach przez nornika polnego.
Pamiętamy doskonale sytuację z 2020 r., kiedy na południu Polski miała miejsce gradacja tych szkodników. Przez analogię do sytuacji sprzed trzech lat można wyciągnąć wnioski na temat ryzyka w Polsce na podstawie występowania nornika w Czechach.

  • W pierwszej połowie stycznia obserwowano przy granicy z Polską (powiaty leżące bezpośrednio przy granicy) znaczne szkody, wyrządzane przez nornika, zarówno w 4 punktach stałej obserwacji oraz w 9 miejscach zgłaszanych przez rolników.
  • Ponadto w 6 stałych punktach i w 12 zgłoszonych stwierdzono nornika, na razie na bezpiecznym poziomie. Same liczby niewiele mówią, ale w zestawieniu z drugą połową minionego roku, kiedy były one dwukrotnie wyższe, świadczy to, że w ciągu pierwszych dwóch tygodni br. populacja gryzoni rośnie.
Czytaj także: Gryzonie przenoszą się na uprawy ziemniaka

Nie wiadomo na razie, czy pojawi się ich więcej i nie nastąpi załamanie jej wzrostu, ale trzeba być czujnym. Do zwalczania gryzoni na polach najlepsze są metody biologiczne w postaci stwarzania miejsc dla ptaków drapieżnych.
Tomasz Czubiński
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
23. listopad 2024 02:30