Szkolenie w Sielinku poprowadził Łukasz Kuleczka, doradca WODR w Sielinku, który przedstawił rolnikom 3 najważniejsze aspekty nowych dopłat bezpośrednich i płatności obszarowych za 2023 rok. Pierwszym z nich jest system warunkowości, który zawiera podstawowe wymagania umożliwiające otrzymanie płatności bezpośrednich. Drugim są ekoschematy, czyli działania dodatkowe umożliwiające pozyskanie większych dopłat bezpośrednich. Ostatnim jest dobrostan zwierząt, który był planowany jako jeden z ekoschematów, ale już podczas szkoleń dla rolników organizowanych przez Wielkopolską Izbę Rolniczą, Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego i Wielkopolski Oddział Regionalny ARiMR pod koniec stycznia br. rolników informowano, że najprawdopodobniej będzie on wyodrębniony jako działanie dodatkowe umożliwiające pozyskanie większych dopłat bezpośrednich.
Ciekawym aspektem nowych dopłat jest ekoschemat w wariancie szóstym, który zakłada możliwość pozyskania dodatkowych dopłat w przypadku stosowania biologicznej ochrony upraw w swoim gospodarstwie. Szacunkowa wartość takiej dopłaty wynosi 90 euro do 1 ha. Aby ją uzyskać trzeba stosować zabiegi ochrony roślin z wykorzystaniem biologicznej ochrony roślin przy użyciu preparatów mikrobiologicznych zgodnie z etykietą danego środka. Taki preparat mikrobiologiczny musi być zarejestrowany jako środek ochrony roślin i posiadać zezwolenie na wprowadzenie do obrotu wydane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Co ważne, stosowanie preparatów mikrobiologicznych w uprawach rolniczych w ramach ekoschematów nie wyklucza stosowania środków chemicznych. Musi to być jednak uzasadnione, np. tym, że preparaty biologiczne nie zlikwidowały wszystkich patogenów obecnych w roślinach. Oczywiście użycie jednych i drugich preparatów w danej uprawie musi być odnotowane w ewidencji zabiegów ochrony roślin.
W związku z powyższym kluczowe jest poznanie wszystkich aspektów biologicznej ochrony roślin, by stosowanie tych preparatów było skuteczne. To stosunkowa nowość w ochronie upraw w Polsce, dlatego zainteresowanie rolników tym tematem jest duże. W Sielinku jednym z prelegentów był Marek Szymborski z firmy Flora, która jest dystrybutorem preparatów firmy Hello Nature. Zapoznał on rolników z możliwościami biologicznej ochrony roślin, które firma przetestowała w ostatnich latach.
- Flora dzięki wnikliwym poszukiwaniom na rynku wyszukuje do współpracy najlepsze ,największe firmy bio i to dzięki tym produktom oraz posiadanej wiedzy jesteśmy w stanie poprowadzić praktycznie każdą uprawę biologicznie - przekonywał Marek Szymborski, który przedstawił możliwości stosowania dwóch preparatów mikrobiologicznych oraz nawozu organicznego w formie peletu.
Ostatnie lata to dla wszystkich upraw walka ze stresem wywoływanym przez złe warunki klimatyczne (susza, ulewne deszcze, wiosenne przymrozki, itp.) oraz brak równowagi żywieniowej, czyli odpowiedniej liczby składników pokarmowych zawartych w glebie lub dostarczanych w odpowiednim momencie. Do tego kurczy się lista substancji czynnych, które można stosować w ochronie upraw.
- Ochrona roślin z roku na rok staje się coraz trudniejsza. Wraz z 2022 rokiem skończył się termin stosowania ponad 10 substancji czynnych. Najnowszym rozwiązaniem w ochronie fungicydowej zbóż ,rzepaków i wielu innych upraw rolniczych proponowanym przez firmę Flora jest miedź, ale w formie organicznej – chelatowej, inaczej miedź systemiczna dodatkowo skompleksowana polipeptydami roślinnymi dla jej efektywniejszego działania i walki że stresem abiotycznymi - mówił Marek Szymborski prezentując skład preparatu.
Scudo zawiera 9% miedzi i dzięki innowacyjnej formule szybko się wchłania i przemieszcza do tkanek roślinnych, gdzie następnie aktywuje enzymy biorące udział w procesach fizjologicznych roślin. Zdaniem eksperta z firmy Flora atutem tego preparatu jest naturalne działanie fungistatyczne i bakteriostatyczne.
Aby nalistna ochrona biologiczna roślin była skuteczniejsza warto o niej pomyśleć także na etapie zaprawiania nasion przed siewem. W tym zakresie - zdaniem Marka Szymborskiego - ciekawym rozwiązaniem jest preparat Coveron, który zawiera wyselekcjonowane, opatentowane i prawnie zastrzeżone korzystne drobnoustroje. Preparat łączy w sobie mikoryzy i trichodermy.
- Myślę, że jeszcze chwila i rozwiązania biologiczne na bazie grzybów mikoryzowych i trichodermy będzie powszechny w stosowaniu względem zapraw chemicznych. Ich zastosowanie daje równie dobre efekty dodatkowo przekładając się na zwiększoną efektywność wykorzystania substancji odżywczych z gleby ,a nawet w efekcie finalnym wzrost plonu dzięki aktywnym mikroorganizmom zawartym w preparacie. Ważne jest również wpisywanie się w możliwość wykorzystania ich w ekoschematach, czyli aspekcie dodatkowych funduszy dla gospodarstw rolnych - podkreślał ekspert z firmy Flora.
Biologiczna ochrona upraw w ramach ekoschematów
Ciekawym aspektem nowych dopłat jest ekoschemat w wariancie szóstym, który zakłada możliwość pozyskania dodatkowych dopłat w przypadku stosowania biologicznej ochrony upraw w swoim gospodarstwie. Szacunkowa wartość takiej dopłaty wynosi 90 euro do 1 ha. Aby ją uzyskać trzeba stosować zabiegi ochrony roślin z wykorzystaniem biologicznej ochrony roślin przy użyciu preparatów mikrobiologicznych zgodnie z etykietą danego środka. Taki preparat mikrobiologiczny musi być zarejestrowany jako środek ochrony roślin i posiadać zezwolenie na wprowadzenie do obrotu wydane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Co ważne, stosowanie preparatów mikrobiologicznych w uprawach rolniczych w ramach ekoschematów nie wyklucza stosowania środków chemicznych. Musi to być jednak uzasadnione, np. tym, że preparaty biologiczne nie zlikwidowały wszystkich patogenów obecnych w roślinach. Oczywiście użycie jednych i drugich preparatów w danej uprawie musi być odnotowane w ewidencji zabiegów ochrony roślin.
Jak chronić rośliny preparatami mikrobiologicznymi?
W związku z powyższym kluczowe jest poznanie wszystkich aspektów biologicznej ochrony roślin, by stosowanie tych preparatów było skuteczne. To stosunkowa nowość w ochronie upraw w Polsce, dlatego zainteresowanie rolników tym tematem jest duże. W Sielinku jednym z prelegentów był Marek Szymborski z firmy Flora, która jest dystrybutorem preparatów firmy Hello Nature. Zapoznał on rolników z możliwościami biologicznej ochrony roślin, które firma przetestowała w ostatnich latach.
- Flora dzięki wnikliwym poszukiwaniom na rynku wyszukuje do współpracy najlepsze ,największe firmy bio i to dzięki tym produktom oraz posiadanej wiedzy jesteśmy w stanie poprowadzić praktycznie każdą uprawę biologicznie - przekonywał Marek Szymborski, który przedstawił możliwości stosowania dwóch preparatów mikrobiologicznych oraz nawozu organicznego w formie peletu.
Jak pomóc roślinom w łagodzeniu skutków stresu?
Ostatnie lata to dla wszystkich upraw walka ze stresem wywoływanym przez złe warunki klimatyczne (susza, ulewne deszcze, wiosenne przymrozki, itp.) oraz brak równowagi żywieniowej, czyli odpowiedniej liczby składników pokarmowych zawartych w glebie lub dostarczanych w odpowiednim momencie. Do tego kurczy się lista substancji czynnych, które można stosować w ochronie upraw.
- Ochrona roślin z roku na rok staje się coraz trudniejsza. Wraz z 2022 rokiem skończył się termin stosowania ponad 10 substancji czynnych. Najnowszym rozwiązaniem w ochronie fungicydowej zbóż ,rzepaków i wielu innych upraw rolniczych proponowanym przez firmę Flora jest miedź, ale w formie organicznej – chelatowej, inaczej miedź systemiczna dodatkowo skompleksowana polipeptydami roślinnymi dla jej efektywniejszego działania i walki że stresem abiotycznymi - mówił Marek Szymborski prezentując skład preparatu.
Scudo zawiera 9% miedzi i dzięki innowacyjnej formule szybko się wchłania i przemieszcza do tkanek roślinnych, gdzie następnie aktywuje enzymy biorące udział w procesach fizjologicznych roślin. Zdaniem eksperta z firmy Flora atutem tego preparatu jest naturalne działanie fungistatyczne i bakteriostatyczne.
Rośliny można chronić biologicznie także na etapie zaprawiania
Aby nalistna ochrona biologiczna roślin była skuteczniejsza warto o niej pomyśleć także na etapie zaprawiania nasion przed siewem. W tym zakresie - zdaniem Marka Szymborskiego - ciekawym rozwiązaniem jest preparat Coveron, który zawiera wyselekcjonowane, opatentowane i prawnie zastrzeżone korzystne drobnoustroje. Preparat łączy w sobie mikoryzy i trichodermy.
- Myślę, że jeszcze chwila i rozwiązania biologiczne na bazie grzybów mikoryzowych i trichodermy będzie powszechny w stosowaniu względem zapraw chemicznych. Ich zastosowanie daje równie dobre efekty dodatkowo przekładając się na zwiększoną efektywność wykorzystania substancji odżywczych z gleby ,a nawet w efekcie finalnym wzrost plonu dzięki aktywnym mikroorganizmom zawartym w preparacie. Ważne jest również wpisywanie się w możliwość wykorzystania ich w ekoschematach, czyli aspekcie dodatkowych funduszy dla gospodarstw rolnych - podkreślał ekspert z firmy Flora.
Biologiczna ochrona także przez nawozy organiczne
Polecanym przez Marka Syzmborskiego sposobem na wzmocnienie biologicznej ochrony roślin jest stosowanie Italpolliny NPK 4-4-4, czyli nawozu organicznego w formie peletu. Zawiera on duże ilości nawilżonej i aktywnej substancji organicznej, która szybko poprawia mikrobiologiczne, fizyczne (struktura i retensja wody) oraz chemiczne (dostarczanie składników pokarmowych. Jak deklaruje ekspert, nawóz ten wspomaga także zrost zdolności buforowania) właściwości gleby, zapobiega utracie lub nieprzyswajalności azotu, fosforu i bardzo cennych mikroelementów. Italpolina NPK 4-4-4 jest dopuszczona także w produkcji ekologicznej.
fot. Tamborska