Pozostawienie ścierniska „bez opieki” przynosi więcej szkody niż pożytku. Oprócz strat wody spowodowanych parowaniem stwarza się w ten sposób doskonałe miejsce do rozwoju chorób, szkodników i chwastów. Jeszcze we wrześniu można zobaczy ścierniska, które zielenią się od samosiewów i chwastów właśnie.
Jednocześnie na tych niepożądanych roślinach rozwijają się owady i grzyby chorobotwórcze. Ich nieprzerwany rozwój znacząco zwiększa ryzyko, że kolejna roślina w zmianowaniu będzie w większym stopniu porażana. Przykładem są mszyce, które ostatnimi czasy sprawiają rolnikom dużo problemów. Przenoszone przez nie wirusy mogą poważnie osłabić plonowanie zbóż, a ostatnio zagrażają one także rzepakowi.
W artykule, który znajdziecie w najnowszym, lipcowym wydaniu „top agrar Polska” piszemy o tym, czego można się spodziewać na nieuprawionym ściernisku. Opisujemy przypadek ścierniska po zbożach i po rzepaku.
Zapraszamy do lektury!
jd
StoryEditor
Dużo się dzieje na ściernisku
Czynników zagrażających roślinom uprawnym można znaleźć wiele na ściernisku. To doskonałe miejsce bytowania wszelakich agrofagów.