W celu poprawy efektywności zabiegu wskazane jest zwiększenie ilości substancji aktywnej w miejscu jej działania. Efekt ten można uzyskać np. poprzez wykonanie zabiegu w odpowiednich warunkach atmosferycznych oraz idealne dobranie fazy rozwojowej roślin podczas zabiegu opryskiwania.
Technika rolnicza dostarcza nam nowoczesny i wydajny sprzęt, który np. w połączeniu z dodatkiem adiuwantów pozwala na uzyskanie mniejszego wydatku cieczy opryskowej. Dzięki temu możemy obniżyć koszty zabiegów, a ponadto w wielu przypadkach podnieść skuteczność ich działania. Optymalna dawka cieczy użytkowej powinna być dobierana w zależności od: rodzaju zabiegów ochrony (fungicydy, herbicydy, insektycydy), sposobu ich działania (kontaktowy, systemiczny) oraz fazy rozwojowej roślin.
– Metod na obniżenie kosztów ochrony roślin jest kilka. Ważnej jest, aby nie redukować ich za cenę skuteczności. Takie postępowanie prowadzi do pozostawienia części chwastów, szkodników czy patogenów na polu. Organizmy które przeżyją mogą indukować pojawienie się odporności na stosowane substancje. A to prosta droga do poważnych kłopotów – powiedział dr Łukasz Sobiech z UP w Poznaniu.– Jedną z możliwości jest obniżenie dawki. Można to robić poprzez zastosowanie odpowiednich adiutantów. Przykładowo wspomagacze z grupy surfaktantów zmniejszają napięcie powierzchniowe cieczy i poprawiają pokrycie rośliny cieczą. Mogą też wspomagać działanie niektórych insektycydów poprzez mechaniczne działanie na szkodnika. Z drugiej strony zastosowane w herbicydach mogą przyczynić się do powstania fitotoksyczności na roślinie uprawnej. Warto tez wiedzieć, ze nieodpowiednio dobrany adiuwant może osłabić działanie substancji. Tak jest w przypadku dodatku adiuwanta olejowego do metkonazolu w zwalczaniu grzybów Fusarium.
Dr Sobiech tłumaczył, że jedną z metod obniżenia kosztów jest łączenie agrochemikaliów. Nie można jednak przesadzać z ilością wlewanych środków a przed taką decyzją warto zrobić test kompatybilności w mniejszym naczyniu . Istotna jest kolejnośc wlewania. Ekspert zalecił metodę Z-E-R-O, czyli wlewanie w kolejności: zawiesiny, emulsje, roztwory i na końcu formulacja OD. Złożone procesy wpływające na skuteczny zabieg ochrony roślin mogą w wielu przypadkach stać się kłopotliwe dla rolnika wykonującego oprysk. Pomocne stają się pogramy wspomagania decyzji – w wielu przypadkach dostępne bezpłatnie w Internecie. Pozwalają one na analizę wszystkich czynników ryzyka związanego ze skutecznym zabiegiem opryskiwania. Należy jednak pamiętać, że ostateczna decyzja o terminie i perfekcji wykonania zabiegu ochrony roślin ciąży na rolniku. Próba obniżenia kosztów zabiegów nie może jednak wiązać się z spadkiem ich efektywności i np. doprowadzeniem do uodpornienia się agrofagów (chwastów, sprawców chorób i szkodników).
