
Czas żniw to okres wytężonej pracy dla wielu rolników. Obowiązkom gospodarskim muszą sprostać także politycy i działacze rolniczy. Podpatrzyliśmy, jak sobie z tym radzą. Łatwo nie jest, ale nie ma zmiłuj - prosto z ławy sejmowej czy zza biurka wskakują do ciągnika. I w pole!
"Kończmy głosowanie, bo siano czeka"
Robert Telus, poseł, przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa, wraz z córką prowadzi 80 ha gospodarstwo w Ostrowie k. Opoczna (woj. łódzkie)
Poseł Telus uprawia groch i owies w systemie ekologicznym. Poza tym wraz z córką prowadzi hodowlę zachowawczą konika polskiego. Obecnie znajduje się w niej 50 sztuk zwierząt.
Poseł Robert Telus zbiera groch
W gospodarstwie Telusów w czasie żniw prace rozpoczynają się bladym świtem. Dziś, podobnie jak wczoraj, zbierany jest groch ekologiczny, uprawiany na 20 ha.
- Plony jak na uprawę ekologiczną są całkiem niezłe w tym roku. Sypie ok. 2 tony z ha. Spieszymy się z młóceniem, bo na razie pogoda dopisuje. Oby w weekend się nie popsuła – mówi poseł.

W prace angażuje się cała rodzina,...