Obecnie zimny front znajduje się w centralnej Polsce. W czwartek rano na zachodzie kraju temperatura spadła do 2–3°C, a przy gruncie wystąpiły przymrozki. Na zachodzie i w centrum w dzień słupki rtęci wzrosną do 5– 8°C. Po przejściu frontu, z wiatrem ze średnią prędkością 25–40 km/godz. i porywami dochodzącymi do 80 km/godz. w kolejne dni pogodę nadal będzie kształtował niż z północy i północnego wschodu Europy z chłodnym, arktycznym powietrzem (patrz ostrzeżenie meteo; źródło IMGW).
Do połowy przyszłego tygodnia synoptycy przewidują duże zachmurzenie, z krótkotrwałymi rozpogodzeniami. W całym kraju wystąpią też przelotne, ale umiarkowane opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a chwilami samego śniegu. Temperatura maksymalna w ciąg dnia będzie utrzymywała się w okolicach 6–10°C. W nocy i rano w całym kraju należy się liczyć z przymrozkami w przedziale od –3 do –5°C.
Zimne arktyczne powietrze wyhamuje wiosenną wegetację i zatrzyma prace polowe, w tym nawożenie ochronę herbicydową i fungicydową oraz stosowanie regulatorów wzrostu w zbożach. Zagrożone są zwłaszcza wschody buraka cukrowego i uwodnione pędy rzepaku ozimego, które mogą popękać oraz siewki kukurydzy. Ta jednak, utrzymując obecnie stożek wzrostu poniżej poziomu gleby, nie powinna ucierpieć na skutek przymrozków.
[bie]
StoryEditor
Kilkudniowe załamanie pogody
Nastąpiło kolejne załamanie pogody. To skutek układu atmosferycznego, który północy Europy przemieszcza się nad Polską. Towarzyszy mu front z zimnym, arktycznym powietrzem.