Według aktualnych planów w tym roku na Opolszczyźnie konopia ma być uprawiana na 123,5 ha. Wicemarszałek woj. opolskiego Antoni Konopka uznał, że to wprawdzie niewielki areał, ale i tak zasadnicza zmiana - bo w poprzednich latach upraw tych roślin w opolskim nie było.
Wicemarszałek dodał, że ten skokowy wręcz wzrost planowanej powierzchni upraw konopi to skutek tego, iż od 2015 roku do uprawy tej rośliny będzie przysługiwała dopłata unijna - 200 euro do hektara. - Gdy się ją zsumuje z dopłatą podstawową, czyli tzw. jednolitą płatnością obszarową, która wynosi 107 euro do hektara, to daje to kwotę ponad 300 euro do hektara – wyjaśnia.
Do uprawianej konopi włóknistej będzie przysługiwała dopłata unijna. Fakt ten potwierdził (w rozmowie z PAP) zastępca dyrektora Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Opolu Marek Wróbel. Tłumaczył on, że zgodnie z przepisami płatność ta przysługiwać ma rolnikom, którzy prowadzą uprawę konopi włóknistych na gruntach kwalifikujących się do przyznania tzw. jednolitej płatności obszarowej. Ponadto, by sięgnąć po unijne pieniądze, rolnik musi m.in. uprawiać konopie spełniające ściśle określone kryteria i mieć zezwolenia na ich uprawę wydane przez wójta czy burmistrza.
Tymczasem według innych danych, w kraju na 2015 r. zaplanowano ponad 4,8 tys. ha upraw konopi włóknistych, w tym właśnie 123,5 ha w opolskim. - Należy jednak mieć na uwadze, że w ostatnim pięcioleciu faktyczna powierzchnia uprawy konopi stanowiła od 8 do 31 proc. powierzchni planowanej (...). Ze wstępnych informacji przekazywanych przez podmioty przetwórcze należy wnioskować, że również w tym roku powierzchnia zasiewów nie przekroczy 30 proc. planowanego areału – wyjaśnił Dariusz Mamiński z resortu rolnictwa.
Obecnie zainteresowanie uprawą tej rośliny jest większe nie tylko w Polsce, ale także za granicą (głównie w krajach europejskich oraz USA). Może to być związane z kwestią dodatkowych dopłat unijnych. Ale nie tylko. Konopie włókniste znajdują też zastosowanie w wielu dziedzinach życia np. w przemyśle motoryzacyjnym (do produkcji elementów wyposażenie wnętrz pojazdów), w przemyśle budowlanym, a nawet do produkcji sznurka dla wędliniarstwa.
Prezes Izby Rolniczej w Opolu Herbert Czaja uznał, że ponad 120 ha upraw konopi włóknistych na Opolszczyźnie to „wręcz precedens”. Jego zdaniem dodatkowe dopłaty do upraw tych roślin to dobra wiadomość, bo większa będzie opłacalność tych upraw, a poza zwiększy to możliwość stosowania tzw. płodozmianu.
Jak wyjaśnia resort rolnictwa celem płatności związanych z produkcją jest wsparcie sektorów, które mają szczególne znaczenie gospodarcze, środowiskowe lub społeczne i znajdują się w trudnej sytuacji. W Polsce dotyczy to sektorów bydła, krów, owiec, kóz, owoców miękkich (truskawki i maliny), chmielu, roślin wysokobiałkowych, buraków cukrowych, ziemniaków skrobiowych, pomidorów, lnu oraz konopi włóknistych.
Przypomnijmy, że d 2015 r., poza płatnością do konopi włóknistych, rolnicy uprawiający tę roślinę mogą ubiegać się też o: jednolitą płatność obszarową, płatność za zazielenienie, płatność dodatkową oraz płatność dla młodych rolników. Oprac. e-abi
Źródło: PAP
fot. M. Walerowska