![544488](https://static.topagrar.pl/images/2024/07/15/o_544488_1280.webp)
Minister wskazywał także na wspólne działanie rolników w grupach w kontekście wspólnego wykorzystania maszyn. Przedstawiał rozwiązania, które funkcjonują na zachodzie Europy. Takie organizacje pozwalają rolnikom korzystać z najnowszych, najbardziej efektywnych technologii przy minimalnym wkładzie własnych środków.
Mazurskie Agro Show to targi gdzie dominuje nowoczesny sprzęt rolniczy. Jan Krzysztof Ardanowski zaapelował dla rolników o przemyślane inwestycje w park maszynowy. Nowe maszyny i urządzenia powinny przyczyniać się do zwiększenia wartości dodanej w każdym gospodarstwie. Wskazał, że często powodem takich inwestycji jest jedynie poprawa komfortu pracy dla operatora i chęć „pokazania się” przed sąsiadami.
Minister mówił także o tzw. okrągłym stole, do którego mają usiąść wspólnie producenci żywności, przetwórcy, konsumenci a także inne podmioty związane z rolnictwem. Jak mówi Ardanowski, tylko konstruktywna rozmowa i wspólne porozumienia mogą poprowadzić do rozwiązania wspólnych problemów. Jako przykład takiej współpracy przedstawił apel organizatora targów PIGMiUR do ministra. Importerzy i dilerzy maszyn zaapelowali w połowie 2018 r. do ministra aby ARiMR przyspieszyła realizację wniosków w ramach PROW na zakup maszyn, które trzeba rejestrować. Wiąże się to przede wszystkim z ciągnikami, które musiały być zarejestrowane do końca roku w związku z wchodzącymi normami emisji spalin. Jak mówił minister otrzymał zapewnienie z ARiMR, że te wnioski zostały obsłużone przed końcem roku.