W przededniu astronomicznej zimy, tj. 21.12 mróz zaatakował szczególnie mocno północno-wschodnią i wschodnią część kraju. W wielu miejscach przy gruncie temperatury spadły poniżej –10°C. Poza wspomnianymi Suwałkami, bardzo zimno było także w rejonie Rakowa (woj. świętokrzyskie), gdzie termometry 5 cm nad powierzchnią gruntu wskazały wczoraj –16,7°C, w Dynowa (woj. podkarpackie) –16,6°C, Kmiecinie (woj. pomorskie) –15,1°C, Kętrzynie (woj. warmińsko-mazurskie) –14,7°C, Tarnowie (woj. małopolskie) –12,3°C, czy Ostrołęce (woj. mazowieckie) –12,2°C (patrz tabela i mapa; przedstawia ona przymrozki oraz dni mroźne i bardzo mroźne na podstawie danych z automatycznych telemetrycznych stacji meteorologicznych, które są wartości operacyjnymi).
Okrywa śnieżna
Obserwując w ostatnim czasie doraźne ataki zimy, zwłaszcza napływy mroźnego, arktycznego powietrza, korzystnym zjawiskiem dla ozimin jest okrywa śnieżna. Niestety, nie jest ona zbyt gruba, a co gorsza nie występuje już w centralnej i zachodniej Polsce (patrz mapa; źródło: meteomodel.pl).
Najwięcej śniegu mają obecnie mieszkańcy centralnej części woj. pomorskiego i na zachodzie woj. warmińsko-mazurskiego. Szacuje się, że okrywa śnieżna ma tam grubość ok. 8–10 cm. Najbardziej narażone na skutki mrozu są odsłonięte pola ozimin w woj.:
- zachodniopomorskim,
- lubuskim,
- wielkopolskim,
- kujawsko-pomorskim,
- częściowo: dolnośląskim, łódzkim i mazowieckim.
Na szczęście w tych rejonach mrozy są dużo niższe, bo zwykle w granicach od ok. –2 do ok. –5°C. W najbliższych dniach synoptycy przewidują ponadto na zachodzie kraju temperatury dodatnie lub nieco poniżej 0°C, a na północnym zachodzie mrozy do ok. –7°C.
[bie]