Susza odcisnęłą swoje piętno także jesienią. Sytuacja taka jest np. w gminie Lewin Brzeski na Opolszczyźnie. Pola są suche, a gleba jest zbita – uniemożliwia to jej doprawienie i wysianie ozimin. Gleba jest silnie zbrylona – rolnicy żalą się, że podczas orki wyciąga się olbrzymie bryły ziemi. Z relacji rolników gospodarujących w tamtym rejonie wynika, że ziemia nie widziała deszczu od wielu miesięcy. W takich warunkach również wschody wysianego już rzepaku ozimego są bardzo słabe i niewyrównane. Rzepak ma wykształcone zaledwie liścienie lub w najlepszym wypadku 2–3 liście właściwe. Na polach są też miejsca gdzie rośliny w ogóle nie wzeszły. Nie rokuje to dobrze na przyszłość. O tej porze roku rośliny powinny mieć już wykształcone przynajmniej 6–8 liści właściwych. Wiele zależy od zimy, ale już teraz rolnicy z tamtego rejonu zadają sobie pytanie czy nie zlikwidować plantacji.
mwal
Źródło: AgrobiznesTVP
