Tymczasem w Australii na początku kwietnia na rynek wprowadzony został przez firmę FMC nowy herbicyd Overwatch. Nowym składnikiem jest substancja o marketingowej nazwie Isoflex. Nazwa chemiczna substancji to bixlozone – 400 g/l. Substancja jest inhibitorem syntezy karotenoidów, czyli ma mechanizm działania np. diflufenikanu czy pikolinafenu.
Herbicyd ma zwalczać życice, które są dużym problemem w Australii oraz wulpię stokłosowatą, sparzycę, mlecz zwyczajny, barszcz zwyczajny czy rdest ptasi. Ograniczać ma także występowanie owsa głuchego, stokłos (na zdjęciu powyżej), przytulii trójrożnej czy rzodkwi świrzepy.
Preparat można stosować w pszenicy, jęczmieniu i rzepaku przedwschodowo w dawce 1,25 l/ha. Ma się odznaczać długim działaniem, trwającym nawet do 12 tygodni.
jd, fot. Daleszyński
StoryEditor
Nowa substancja za oceanem
Wciąż na świecie nie mamy do czynienia z rewolucyjnymi odkryciami w dziedzinie ochrony roślin. Brakuje nowych substancji czynnych – nowych w znaczeniu mechanizmu działania, z którym się jeszcze nie spotkaliśmy.