StoryEditor

Ochrona zbóż: zabieg na kłos raczej konieczny

Pogoda na szczęście uraczyła nas deszczem, ale ten niestety niesie ze sobą ryzyko większej presji grzybów z rodzaju Fusarium na zbożach. Jak zatem podejść do ochrony kłosa w tym roku?
02.06.2020., 16:06h

Najważniejsza będzie tutaj pogoda – temperatura i ilość opadów, ochrona wykonana wcześniej i stan rozwoju zbóż.

– Jeśli chodzi o opady to najwięcej deszczu w maju spadło w południowo-wschodniej części kraju oraz w północnej i wschodniej części woj. mazowieckiego. Mamy obecnie wyższe temperatury, więc ryzyko porażenia kłosów przez choroby jest całkiem wysokie – mówiła podczas naszego wczorajszego webinarium dr hab. Zuzanna Sawinska z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Jeśli ktoś opryskiwał jęczmień na kłos już 1,5–2 tygodni temu to teraz musi obserwować rośliny, bo warunki będą sprzyjać występowaniu chorób.

– Trzeba pamiętać, żeby zabiegów na kłos nie wykonywać w kwitnącym życie oraz w pszenżycie, które jest w typie żytnim. Teraz jeśli chodzi o żyto to zabieg można wykonać już po kwitnieniu – dodała ekspertka. Pszenice natomiast znajdują się obecnie w fazie od BBCH 49 do BBCH 61, czyli od początku kłoszenia do początku kwitnienia. To jest ważne z punktu widzenia terminu zabiegu i tego, czy ma to być zabieg typowy T3, czy T2/T3. Warto też pamiętać, że na kłosach oprócz fuzariozy może wystąpić też se...

Pozostało 55% tekstu
Ten artykuł jest dostępny tylko dla Prenumeratorów
Zyskaj dostęp do wszystkich treści Premium i e-wydań z Prenumeratą Cyfrową lub Drukowaną. Wybierz pakiet dla siebie i korzystaj tak, jak lubisz.
Masz Prenumeratę top agrar Polska, ale nie wiesz, jak dodać numer klienta na portalu?Kliknij tu, przygotowaliśmy dla Ciebie instrukcję rejestracji.
Jacek Daleszyński
Autor Artykułu:Jacek Daleszyński

redaktor top agrar Polska, specjalista w zakresie uprawy roślin.

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. grudzień 2024 15:47