Zboża ozime, rzepak, a zwłaszcza zimujące chwasty wskazują trwającą już od ok. 10 dni wegetację. Pszenice wyraźnie wzniosły swoje rozkrzewione pędy, również rzepaki ruszyły w pęd główny, ale też chwasty wyraźnie przyspieszyły. Obecna pogoda nie sprzyja jednak dynamicznemu rozwojowi upraw polowych, gdyż od kilku dni nad Polską obecne są zimne prądy powietrzne z północnego wschodu, a ich skutkiem są przygruntowe przymrozki, chociaż poranek 2.04 wskazał je tylko w kilku miejscach kraju (patrz czerwone kropki na mapie; źródło IMGW), to jednak zdecydowanie jest za zimno na bardziej dynamiczny rozwój roślin. W pozostałych lokalizacjach termometry przy gruncie wskazują od ok. 0,5°C do ok. 4,5°C.
Ponadto przy silnych wiatrach w całym kraju, przekraczających w podmuchach 85 km/godz., nie można wykonać opryskiwania roślin oraz nawożenia przedsiewnego czy pogłównego. Próba podania w tych warunkach azotu przyniesie niedożywienie pasa roślin od strony nawietrznej i przenawożenie po zawietrznej, co zobaczy się również na jasno- i ciemnozielonych smugach wzdłuż ścieżek technologicznych, a za dwa miesiące jako wylęgnięte fragmenty łanów.
Aura nie sprzyja także nalotom szkodników, ale po kilkugodzinnym ustaniu silnych podmuchów oraz ociepleniu pojawią się dość szybka na uprawach, gdyż wyczekują w zimowiskach nieopodal pól, co wymaga systematycznej kontroli wyłożonych żółtych naczyń.
Dobra wilgotność gleby
Dość korzystnym objawem panującej obecnie pogody jest dobre uwilgotnienie gleby. Oscyluje ono obecnie w przedziale od ponad 95% do ok. 45% co oznacza, że roślinom nie brakuje wody, a w wielu rejonach kraju o wilgotności podłoża powyżej 80% korzenie mogą cierpieć z powodu niedostatku powietrza, a zatem dostarczony niedawno azot może zostać częściowo wymyty (patrz mapa, źródło IMGW). Nadmierne uwilgotnienie pól nie pozwala także na wjazd opryskiwaczy na pola i ochronę upraw przed chwastami czy sprawcami chorób.
Jest też zbyt chłodno, aby rośliny prowadziły bardzo aktywną wegetację i intensywnie pobierały składniki pokarmowe. Niestety, prognozy przewidują, że chłodne powietrze będzie u nas obecne do końca tygodnia i towarzyszyć mu będzie także zaledwie kilkustopniowa dodatnia temperatura. Zatem na zaawansowane prace polowe trzeba poczekać jeszcze kilka dni.
[bie]